35 lat od "Powrotu Jedi"
- Data publikacji: 25.05.2018, 13:23
25 maja 1983 roku na ekranach amerykańskich kin zadebiutował Powrót Jedi. Przy okazji, podczas pokazów w wybranych kinach, swój debiut miał również system THX.
Ostatnia część Oryginalnej Trylogii, jeszcze do niedawna ostatni epizod Gwiezdnych Wojen, dostarczyła fanom jeszcze więcej tego, za co już wcześniej pokochali to kino nowej przygody w szatach space opery.
Choć na przestrzeni lat produkcja ta zmieniała się wielokrotnie (w latach 1997, 2004 i 2011), to ostatecznie w głębi pozostawała tym samym, w większości ukochanym przez fanów filmem.
Zdjęcia do produkcji zaczęły się w 1982 roku, film wtedy jeszcze był znany pod nazwą Zemsta Jedi. Lucas zdecydował, że za reżyserię produkcji odpowiadać będzie Richard Marquand, który do tego czasu był znany głównie z produkcji telewizyjnych. Twórca Gwiezdnych Wojen zdecydował się na Marquanda głównie z tego powodu, że chciał mieć całkowitą kontrolę nad swoją wizją. Choć George Lucas nie chciał mieć wtedy nic wspólnego z reżyserią, to ostatecznie na planie spędzał cały czas i w razie wątpliwości wszyscy czekali na jego decyzje, a nie na Marquanda.
źródło: 20th Century Fox
Film powstawał w studiu Elstree w Anglii oraz w USA, w stanie Arizona. To właśnie tam kręcono plenerowe zdjęcia, pustynia "robiła" za Tatooine, a sekwoje w Crecent City "udawały" lokacje na księżycu Endor.
Tytuł produkcji został zmieniony niedługo przed samą premierą. W końcu "zemsta" nie przystoi rycerzowi Jedi. W efekcie film trafił do kin pod znanym wszystkim tytułem - Powrót Jedi.
Premiera miała miejsce 25 maja 1983 roku. Oczywiście, jak zawsze, było to ogromne wydarzenie. Być może nawet większe niż przy poprzednich częściach, w końcu losy bohaterów po Epizodzie V były bardzo niepewne. O potędze i ewolucji marki świadczy liczba kin, które wyświetlały Epizod VI. W Ameryce Północnej (USA i Kanada) było ich aż 820. W porównaniu - Imperium Kontratakuje pojawiło się tylko na ekranach 120 kin. W pierwszy dzień film zarobił 6,1 miliona dolarów. Po pierwszym tygodniu film miał już na koncie 46 milionów dolarów.
Recenzje były podzielone, pojawiły się zarzuty odnośnie umiejętności reżysera czy też przesady w użyciu efektów specjalnych i "potworów". Ale jednak krytycy w większości przyjęli film pozytywnie. Sam Roger Ebert zachwycał się, że Powrót Jedi jest rozrywką najlepszą w swoim rodzaju.
źródło: 20th Century Fox
THX
W tym samym czasie widzowie, w konkretnych kinach, doświadczyli po raz pierwszy potęgi systemu THX.
Choć technologicznie postprodukcja filmów posuwała się do przodu, gwarantując w założeniu coraz lepsze doznania audiowizualne, to niestety nie wszystkie kina podchodziły do projekcji filmów w zgodzie z wizją jego twórców. George Lucas wyszedł z założenia, że musi zostać zorganizowany system, który będzie kontrolował każdy etap, od produkcji filmu aż do jego należytej projekcji w kinie. Aby to uczynić, twórca Gwiezdnych Wojen zatrudnił inżyniera dźwięku Tomlinsona Holmana.
Holman zwrócił uwagę na wiele niedoskonałości w salach kinowych, jak złe kąty widzenia czy niekorzystne oświetlenie. Do tego dochodziły systemy audio niskiej jakości oraz okropna akustyka. W efekcie widzowie mogli mieć problem nawet ze zrozumieniem dialogów.
Odkrycia Tomlinsona Holmana doprowadziły do stworzenia najwyższej jakości pomieszczeń do edycji dźwięku, które ostatecznie przekształciły się w znaną dzisiaj firmę Skywalker Sound. Dzieło Holmana nie przeszło bez echa. Hollywood zainteresowało się wprowadzonymi rozwiązaniami, zachciało je wprowadzić w swoich kinach oraz w swoich studiach edycyjnych.
System certyfikacji THX powstał właśnie w odpowiedzi na zainteresowanie rynku. Dzięki niemu twórca mógł być pewny, że jego wizja, nienaruszona w żaden sposób, trafi do widza.
źródło: THX Ltd.
Konfigurację dźwięku, na którą wpadł Holman, nazywano "eksperymentem Toma Holmana". Ostatecznie przyjęła się nazwa skrótowa THX, która przy okazji była ukłonem w stronę pierwszego pełnometrażowego filmu George'a Lucasa, THX 1138.
Powrót Jedi był pierwszą produkcją, na którą wybrane kina zostały specjalnie skalibrowane wedle wytycznych THX.