XXVIII.III.MMXIX [AKTUALIZACJA]

Das warten hat ein Ende. O godz. 18:00 Rammstein opublikuje na Youtube długo wyczekiwany teledysk do zupełnie nowego singla. Umieszczona kilka dni wcześniej zapowiedź wywołała oburzenie niemieckich polityków oraz środowisk żydowskich.

Ostatnim razem Rammstein stworzył płytę studyjną całe 10 lat temu, ale ponadto skomponował "aż" 2 nowe utwory, czyli Mein Land w 2011 roku i Ramm4 w 2016 roku, które umiarkowanie zaspokajały pragnienia fanów. W końcu czekania nadszedł kres. Grupa zamieści dzisiaj na Youtube teledysk do utworu Deutschland z nadchodzącego albumu. Video zostało opatrzone kilkoma tagami, a wśród nich #duhastvielgeweint (z niem. dużo płakałeś). Płyta była miksowana w Los Angeles przez Richa Costey'a, który w przeszłości współpracował m.in. z zespołem Muse. Zespół planuje nakręcić na potrzeby nowego albumu w sumie 5 teledysków. Wcześniej Paul Landers powiedział w wywiadzie dla Guitar World, że płyta będzie różnić się od poprzednich:

- Nie jest ona zbyt sterylna, zbyt czysta. Ma w sobie dużo życia i energii, ale w ogóle nie jest wściekła. To coś nowego u Rammsteina. Można powiedzieć, że miło się jej słucha. Chcieliśmy, żeby nasza muzyka miała więcej ciepła. Chcieliśmy, żeby słychać było, że to ludzie grają na instrumentach, a nie komputery.

2 dni temu pojawił się teaser teledysku, który wywołał mnóstwo kontrowersji. Trwające 35 sekund video przedstawia kilku muzyków zespołu na szubienicy. Ich ubiór i rany na twarzach sugerują, że wcielili się w role więźniów obozu koncentracyjnego. Osoby bardziej spostrzegawcze na pewno zauważyły, że Paul Landers ma na piersi żółtą gwiazdę. Właśnie takimi oznaczano żydowskich więźniów w nazistowskich obozach. Całości towarzyszy mroczna melodia The Beast z filmu Sicario. Choć na Youtube przytłaczająca większość ocen teasera jest pozytywna, to pojawiły się słowa krytyki. Głos zabrali ważni przedstawiciele środowisk żydowskich:

- Tym filmem zespół przekroczył granicę. Instrumentalizacja i trywializacja Holocaustu, jak pokazano na obrazach, jest nieodpowiedzialna - powiedziała w wywiadzie dla Bild Charlotte Knobloch, była przewodnicząca Centralnej Rady Żydów w Niemczech.

- Myślę, że to profanacja i niesmaczne wykorzystanie wolności artystycznej - dodał Felix Klein, komisarz do spraw antysemityzmu w niemieckim rządzie.

Zespół w przeszłości również wywoływał kontrowersje, jednak nie uważano wtedy, że została przekroczona granica dobrego smaku. Głównie koncentrowano się na aktach o charakterze seksualnym, np. płyta LIFAD z powodu okładki nie mogła stać na sklepowych półkach. Grupie zarzucano też propagowanie nazizmu, chociażby po wykorzystaniu fragmentów filmu Olympia w teledysku do Stripped z repertuaru Depeche Mode. Muzycy odpowiedzieli w swoim stylu - skomponowali piosenkę Links 2 3 4, która jasno mówi, że wszyscy w Rammsteinie mają poglądy lewicowe.

Mówi się, że premiera pierwszego singla nastąpi 12 kwietnia, natomiast albumu - 17 maja. Będzie on promowany na pierwszej w historii grupy stadionowej trasie koncertowej. Jednym z przystanków będzie Chorzów, gdzie Niemcy zagrają 24 lipca. Bilety na ten występ zostały wyprzedane.

AKTUALIZACJA - 28.03.2019, 18:02

Teledysk do Deutschland został opublikowany przed kilkoma chwilami. Singiel jest też dostępny na innych platformach streamingowych. Natomiast na oficjalnej stronie internetowej zespołu potwierdzono, że płyta trafi do sprzedaży 17 maja. Jej tytuł ciągle pozostaje nieznany.