Harry Potter w ogniu. Ksiądz z ministrantami palą książki na stosie

  • Data publikacji: 01.04.2019, 17:02

W niedzielę 31 marca 2019 pod parafią NMP Matki Kościoła i św. Katarzyny Szwedzkiej w Gdańsku ks. Rafał Jarosiewicz wraz z ministrantami spalili na stosie przedmioty kojarzące się z magią.

 

Znalazły się tam popularne serie książek o Harrym Potterze napisane przez J.K. Rowling czy saga "Zmierzch" autorstwa Stephenie Meyer. Nie zabrakło też zabawek z Hello Kitty, afrykańskich masek, a nawet symboli innych religii - jak figurka Dharmy pochodząca z hinduizmu.

 

Wszystkie spalone przedmioty, według organizatora przedsięwzięcia, miały związek z okultyzmem. Duchowny uważa, że tego typu obiekty sprzeczne są z wiarą i sprowadzają młodzież na złą drogę. Ks. Jarosiewicz znany jest z pracy z dziećmi, organizuje rekolekcje i prowadzi Akademię Rozwoju Talentów. Można też spotkać jego mobilny konfesjonał, który urządzony jest we wnętrzu dostawczego mercedesa.

 

Duchowny z radością nagłośnił akcję palenia na stosie, podpisując zdjęcia z wydarzenia hasztagiem "#hajcujemy". Wywołały one falę negatywnych uczuć i oburzenia wśród Polaków, którym silnie skojarzyło się to z kampanią niszczenia książek na terenie III Rzeszy w 1933 roku. Wtedy ucierpiały te pozycje, które według sprawców zdarzeń niezgodne były z ideą narodowego socjalizmu.

 

Na nieszczęście dla duchownego mógł on naruszyć kilka przepisów kodeksu karnego, jak obraza uczuć religijnych (art. 196 KK) czy palenie plastiku, za które można dostać grzywnę w wysokości do 5000 złotych.

 

Ks. Jan Kucharski, proboszcz gdańskiej parafii, który również brał udział w zdarzeniu, informuje, że było to jednorazowe wydarzenie.