Perturbator po raz trzeci w Polsce w tym roku

Nie warto chwalić dnia przed zachodem Słońca. Niecały miesiąc temu Perturbator zagrał we Wrocławiu. Mówiono, że będzie to jego jedyny koncert w Polsce w tym roku. Tymczasem kilka tygodni temu poinformowano, że Francuz przyjedzie też na Pol'and'Rock Festival, natomiast dzisiaj ogłoszono przystanki jego kolejnej trasy europejskiej. Wśród nich znalazła się Warszawa.

Perturbator, czyli James Kent, jest na samym szczycie muzyki darksynth'owej, a przecież zadebiutował on zaledwie 7 lat temu. Swoją pozycję zawdzięcza m.in. licznym trasom koncertowym, ale też umieszczeniu jego piosenek w grach z serii Hotline Miami. Ale najważniejszym elementem jest oczywiście muzyka. Jego brzmienie ulegało przeobrażeniom: od typowo retro-futurystycznych, przez dyskotekowe, po surowe, mroczne i, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, brzydkie. Do tego kompozytor zastąpił kaptur długimi włosami i zaprosił do współpracy perkusistę. Mimo zmian, każda kolejna płyta jest przyjmowana z entuzjazmem, a pod sceną zbierają się tłumy. Teraz na horyzoncie zaczyna jawić się następca New Model, który będzie promowany na ogłoszonej dzisiaj trasie koncertowej po Europie. Polska oczywiście nie została pominięta.

Perturbator po raz trzeci w tym roku zaprezentuje się przed Polakami 24 października w stołecznym klubie Progresja. Sprzedaż biletów ruszy już 10 kwietnia o godz. 10:00. Ceny rozpoczynają się od 70 PLN. Jednak najpierw przyjedzie on do Kostrzyna, aby dać show na dużej scenie Pol'and'Rock Festival. Impreza odbędzie się w dniach 1-3 sierpnia. W zeszłym roku Francuz zagrał w klubach B90 oraz Niebo.