Wrocław: na potrzeby filmu na dworcu PKP zawisły flagi III Rzeszy

Pasażerowie PKP zastali we wtorek dość nietypowy, dezorientujący widok na Dworcu Głównym we Wrocławiu. Nad peronami bowiem zwisały flagi III Rzeszy Niemieckiej. Okazało się, że jest to element scenografii nowego filmu w reżyserii Ryszarda Brylskiego.

Portal miejscawewroclawiu.pl przekazał, że we wtorek przekształcono budynek Dworca Głównego w plan filmowy, na którym kręcono sceny do Śmierci Zygielbojma. Film Ryszarda Brylskiego przedstawi historię Szmula Zygielbojma - żydowskiego polityka, który w ramach protestu przeciwko biernej postawie aliantów wobec Holokaustu popełnił samobójstwo w ostatnich dniach powstania w warszawskim getcie. Na ekranie zobaczymy m.in. Wojciecha Mecwaldowskiego, Karolinę Gruszkę, Willa Browna i Aleksandrę Popławską. Inne sceny są kręcone w Londynie, Łodzi i Warszawie. Za realizację odpowiedzialna jest Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych w Warszawie. Premiera jest przewidziana na 2020 rok.

Twórcy filmu uznali, że Dworzec Główny we Wrocławiu bardzo przypomina stację Anhalter w Berlinie w okresie rządów NSDAP. W związku z tym rozwieszone zostały flagi ze swastykami, a także zamieniono peronowe tablice. Nie zabrakło też zabytkowego pociągu ciągniętego przez parowóz. Pasażerowie początkowo byli zdezorientowani takim widokiem z powodu braku informacji.