"Nie czas umierać": premiera przesunięta na listopad

W lutym informowaliśmy o odwołaniu akcji promocyjnej filmu w Chinach z powodu epidemii koronawirusa. Teraz okazuje się, iż twórcy postanowili przesunąć premierę na listopad. Pierwotnie Nie czas umierać miało zagościć na ekranach kin na przełomie marca i kwietnia.

Studia MGM i Universal oraz producenci Michael G. Wilson i Barbara Broccolio po przeanalizowaniu obecnej sytuacji na światowym rynku zdecydowali, że premiera Nie czas umierać nastąpi dopiero jesienią. Być może jest to odpowiedź na apel fanów, którzy w obawie przed epidemią koronawirusa oczekiwali, iż twórcy postawią ludzkie zdrowie nad harmonogramem. Światowa premiera miała nastąpić 31 marca w londyńskim Royal Albert Hall z udziałem 5000 widzów.

W brytyjskich, indyjskich, norweskich i niemieckich kinach nowego Bonda będzie można oglądać od 12 listopada, natomiast w amerykańskich i południowokoreańskich od 25 listopada. W Polsce ruszyła niedawno przedsprzedaż biletów na seanse realizowane przez sieć Multikino. Osoby, które zakupu dokonały w środę drogą on-line automatycznie otrzymały zwrot pieniędzy. Swoją przedsprzedaż uruchomiła również sieć Cinema-City. Widzowie mogą dokonywać zwrotu biletów w kinach, w których je kupili.

Analitycy przemysłu filmowego szacują, że epidemia koronawirusa może przynieść branży straty w wys. 5 mld dolarów. Powodem jest zamknięcie wielu kin w krajach, w których zanotowano najwięcej zachorowań oraz zgonów (Chiny, Korea Południowa, Włochy).