"Kosmiczny mecz 2": data premiery nie zostanie przesunięta

Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 wpłynęła na multum produkcji filmowych i telewizyjnych. Prace na planach wstrzymano, a kina zamknięto, w związku z czym premiery są przesuwane. Jednak sprawa ta nie dotyczy kontynuacji filmu o koszykówce z Królikiem Bugsem.

James LeBron - który będzie w "dwójce" odpowiednikiem Michaela Jordana z "jedynki" - przekazał, iż pandemia nie jest dla twórców problemem, ponieważ większość filmu powstaje w komputerze. Oczywiście oznacza to wydłużenie prac, ale wszystko ma iść sprawnie. Dlatego termin premiery - połowa lipca 2021 roku - nie jest zagrożony.

Reżyserem Kosmicznego meczu 2 jest Malcolm D. Lee (Straszny film 5), natomiast za scenariusz odpowiadają Alfredo Botello (Star Trek: W nieznane), Andrew Dodge (Szkoła życia), Willie Ebersol (Don't Look Down) i Justin Lin (Szybcy i wściekli 5). W projekt zaangażowani zostali m.in. ww. gwiazda NBA James LeBron, a ponadto Don Cheadle, Sonequa Martin-Green, Martin Klebba i Peter Cornell.

Pierwszy Kosmiczny mecz to film z 1996 roku, w którym główną rolę zagrał Michael Jordan. Wybitny koszykarz postanawia zostać zawodnikiem baseballa, a tymczasem świat Królika Bugsa zostaje zaatakowany przez kosmitów. Jednak bohaterowie Zwariowanych melodii zawierają układ z najeźdźcami - konflikt między nimi zostanie rozwiązany meczem koszykówki. Bugs i spółka ściągają Jordana do pomocy. Film zebrał głównie negatywne recenzje krytyków, ale osiągnął sukces komercyjny. Ponadto był kilka razy nominowany do nagrody Annie i zdobył tę statuetkę w kat. za osiągnięcia techniczne. Z kolei jego ścieżka dźwiękowa, na której znalazł się m.in. hit I Believe I Can Fly R. Kelly'ego, pokryła się wielokrotną platyną. W Polsce film był jednym z najbardziej kasowych w 1997 roku, a dziś ma status kultowego.