Zmarł Jerzy Pilch
- Dodał: Bartosz Szafran
- Data publikacji: 29.05.2020, 21:53
Dziś po południu w swoim domu w Kielcach zmarł Jerzy Pilch, jeden z najlepszych współczesnych polskich pisarzy. Znamy go też z licznych felietonów, dzienników, ale i scenariuszy filmowych i teatralnych.
Pisarz, obok Adama Małysza jedna z najbardziej w Polsce znanych osób spośród urodzonych w Wiśle miał 68 lat. Od wielu lat zmagał się z chorobą Parkinsona, w ostatnim czasie nie poruszał się już samodzielnie, pisał też zdecydowanie mniej i nie udzielał się publicznie. Większość życia spędził w Warszawie, ale kilka miesięcy temu przeniósł się do Kielc.
Szerokiej publiczności znany jest najbardziej ze Spisu cudzołożnic, powieści opublikowanej w 1993 roku, a sfilmowanej rok później przez Jerzego Stuhra, który nie tylko film reżyserował, ale zagrał w nim główną rolę obok Jana Peszka, Stanisławy Celińskiej czy Jana Frycza. Pilch jest też autorem Pod Mocnym Aniołem, za którą w 2001 roku otrzymał Nagrodę Nike. W 2013 roku powieść zekranizował Wojciech Smarzowski, a główną rolę zagrał Robert Więckiewicz.
Do Nagrody Nike nominowane były jego Dzienniki (2012 i 2013) oraz Wiele demonów, w moim osobistym odczuciu najlepsza powieść w dorobku Pilcha. Pisarza znamy też z mocnych, krytykujących rzeczywistość nie tylko polską felietonów. Najciekawsze zebrano w wydanej w tym roku antologii pod tytułem 60 felietonów najjadowitszych. Stworzył też kilka scenariuszy filmowych i teatralnych, między innymi Narty Ojca Świętego.
Pilch był wielkim kibicem Cracovii. Niedzielnego meczu z Jagiellonią już nie zobaczy...
Panie Jerzy... przecież Pan obiecywał, miał Pan jeszcze z nami zaśpiewać, być i się cieszyć Cracovią.
— CRACOVIA???? (@MKSCracoviaSSA) May 29, 2020
Jerzy Pilch...
Bartosz Szafran
Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.