Milan Kundera nie żyje? Rodzina i czeska ambasada zaprzeczają

Na Twitterze, a także w części mediów pojawiły się informacje o śmierci Kundery. Jednak czeski portal Dennik N dementuje te doniesienia i powołuje się na rodzinę pisarza oraz ambasadora w Paryżu.

Informacje o śmierci wybitnego czeskiego pisarza, który od 1979 roku był obywatelem Francji, pojawiły się w czwartek. Wieści przekazano w kilku językach za pośrednictwem konta na Twitterze, które miało należeć do Petra Druláka, byłego ambasadora Czech w Paryżu, a następnie powielone przez media na świecie. Portale społecznościowe już zdążyły zostać zalane przez wpisy z kondolencjami. W końcu wszystko okazało się być nieprawdą.

Doniesienia o śmierci Kundery zdementował portal Dennik N:

- Jak przekazała rodzina, ta informacja jest nieprawdziwa. Pisarz żyje - przekazał dziennik cytując komentarz ambasady w Paryżu.

Potwierdzenie uzyskał też portal Lidovky.cz, któremu Drulák oznajmił, iż nie posiada konta na Twitterze lub innym portalu społecznościowym. Niedługo na jego rzekomym profilu pojawił się wpis po angielsku, który wskazuje, że wszystko było mistyfikacją włoskiego dziennikarza Tommassa Debenedettiego.

Milan Kundera urodził się w 1929 roku. 41 lat temu został pozbawiony obywatelstwa swojego kraju przez władzę komunistyczną, która uznawała go za wroga narodu. Autor nie tylko opisywał w swoich dziełach życie w komunistycznych realiach, ale też krytykował interwencję wojsk Układu Warszawskiego podczas Praskiej Wiosny. W 1975 roku pisarz wyemigrował do Francji, a kilka lat później został obywatelem tego kraju. Po rozpadzie Czechosłowacji odmówił kilka razy przyjazdu do ojczyzny, gdzie miał odebrać przyznane mu nagrody. Pod koniec zeszłego roku Petr Drulák osobiście wręczył pisarzowi dokument przywracający mu czeskie obywatelstwo.

Milan Kundera jest autorem takich dzieł jak Nieznośna lekkość bytu, Żart, Życie jest gdzie indziej, Walc pożegnalny i Nieśmiertelność.