"Iniemamocni" powracają!

Jedna z najpopularniejszych animacji od studia Pixar wreszcie doczekała się, przez lata zapowiadane, kontynuacji. Mająca swą premierę w 2004 roku animacja Iniemamocni okazała się wielkim hitem. Nagrodzono ją dwoma Oscarami: za najlepszy długometrażowy film animowany oraz najlepszy montaż dźwięku. Jeśli stęskniliście się za przygodami Iniemamocnych, mam dla Was świetną wiadomość. Od 13 lipca w polskich kinach śledzić będzie można kontynuację historii rodzinki superbohaterów!

Iniemamocni zapisali się w historii kinematografii jako animacja jedyna w swoim rodzaju. Twórcy zdecydowali się stworzyć kosmiczne połączenie codziennych problemów zwykłej rodziny z ich niezwykłymi umiejętnościami i podwójnym życiem, poświęconym walce ze złoczyńcami z całego świata. Oryginalna historia, ciekawie zarysowane postaci i duża ilość niemal czarnego humoru przypadła do gustu widzom w takim stopniu, że już od lat uważnie śledzono wszelkie zalążki informacji o ewentualnej kontynuacji popularnej animacji. Na dzień dzisiejszy, już od dobrych kilkunastu miesięcy, wiemy, że Iniemamocni 2 ukażą się na srebrnym ekranie. Z przyjemnością informuję, że w Polsce będzie to już za trzy tygodnie, bo 13 lipca, niespełna miesiąc po światowej premierze. W polskim dubbingu usłyszymy między innymi Piotra Fronczewskiego oraz Piotra Gąsowskiego.

                                                                                          Źródło: indiewire.com

Film będzie kontynuacją historii rodziny obdarzonej niezwykłymi mocami. Na ekranie ujrzymy mocarnego Roberta Parr, znanego też jako Pan Iniemamocny, elastyczną jak guma Helen Parr - Panią Iniemamocną, ich syna, superszybkiego Maksa, obdarzoną mocą generowania pola siłowego Wiolę, oraz Jack – Jacka, bobasa iście z piekła rodem. Tym razem akcja skupi się bardziej na pani domu. Helen decyduje się bowiem wziąć udział w tajnym projekcie organizowanym przez rząd i podejmuje pracę w tak zwanej lidze antyprzestępczej. Jej zadaniem będzie ochrona miasta przed opryszkami, ale także dodawanie obliczu prawa nieco uroku. Tymczasem Pan Iniemamocny próbuje sił w wychowywaniu dzieci. Okazuje się jednak, że ten obowiązek nie jest tak łatwy i przyjemny, jak mogłoby się wydawać. Dzieci w wieku dojrzewania mogą bowiem sprawić wiele problemów.

Jedno jest pewne: widz z pewnością nie będzie skazany na nudę podczas seansu, niezależnie od tego, w jakim jest wieku. Animacje od studia Pixar, a w szczególności Iniemamocni stanowią bowiem świetną rozrywkę dla kinomaniaków w każdym wieku. Z pewnością znów nie zabraknie dużej ilości charakterystycznego dla animacji Pixara humoru. Jeśli więc nie macie pomysłu na wspólny seans z dziećmi, koniecznie udajcie się na Iniemamocnych 2!