Twórcy "Cichego miejsca" zekranizują "Czarny Lud" Stephena Kinga

Powieści i opowiadania Stephena Kinga są bardzo chętnie ekranizowane przez twórców filmowych. W ostatnich latach liczba produkcji opartych na dziełach mistrza grozy znacznie wzrosła. Najwyraźniej w przyszłości nie ulegnie to zmianie. W planach są już bowiem kolejne ekranizacje twórczości Kinga. Oprócz kontynuacji Tego, na srebrnym ekranie ujrzymy również filmową adaptację Czarnego Ludu.

Horror To odniósł ogromny sukces. Również dzięki ogromnemu zainteresowaniu twórczością Stephena Kinga. Snuje się więc plany na następne produkcje. Tym razem padło na Czarny Lud, opowiadanie ze zbioru Nocna zmiana z 1978 roku, jednego z najbardziej popularnych dzieł Kinga. To z pozoru banalna historia ojca, którego dzieci w tajemniczy sposób zostały zamordowane przez przerażającą istotę z szafy. Szybko okazuje się, że zagadka ich śmierci jest dużo bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. Zdaje się ona bowiem mieć znacznie więcej niż jedno ukryte dno.

Na dzień dzisiejszy dużo istotniejszą informacją jest fakt, że pomiędzy twórcami produkcji znajdą się Bryan Woods i Scott Beck, scenarzyści Cichego miejsca - horroru reżyserii Johna Krasińskiego. Film określano już jako poważnego kandydata do tytułu najlepszej produkcji grozy tego roku. Realizacją projektu zajmie się studio 20th Century Fox.

Ekranizacją powieści Kinga, która odniosła największy sukces wciąż jest To, horror z 2017 roku w reżyserii Andresa Muschietti. Produkcja zarobiła ponad 700 milionów dolarów i stała się najlepiej zarabiającym horrorem wszech czasów. Skazani na Shawshank, ekranizacja innej powieści Kinga, jest natomiast przez wielu uznawana za jeden z najlepszych filmów XX-wieku. W najbliższej przyszłości fani twórczości mistrza grozy nie będą się nudzić. Na początek przyszłego roku zaplanowano reboot Smętarza dla zwierzaków, a jeszcze w 2018 ukaże się serial Castle Rock, ekranizacja opowiadania Martwa Strefa.