Opera Philadelphia: film "The Island We Made"
RuPaul's Drag Race/ YouTube Screenshot

Opera Philadelphia: film "The Island We Made"

  • Dodał: Natalia Zoń
  • Data publikacji: 19.03.2021, 12:10

Nowy projekt Opery Philadephia, The Island We Made, powstał we współpracy kompozytorki Negrón z Sashą Velour. To bardzo emocjonujący i delikatny film. 

 

Sasha Velour to amerykańska drag queen, zwyciężczyni dziewiątego sezonu RuPaul’s Drag Race. Występuje ze swoim drag shows Smoke & Mirrors oraz Nightgowns, który doczekał się mini serialu na platformie Quibi. Jej znakiem rozpoznawczym jest ogolona głowa, hołd dla swojej matki, która straciła włosy podczas chemioterapii. 

 

- Jest cisza, ponieważ moja matka odeszła. Nie mogę z nią rozmawiać, ale myślę o stworzeniu przestrzeni dla tej relacji na różne sposoby. Mój drag jest tego częścią - powiedziała Sasha Velour. 

 

The Island We Made trwa 10 minut. Łączy eteryczną muzykę elektroniczną i popularny w świecie dragu lip-sync. Wszystko po to, aby ukazać rodzinne relacje i wielopokoleniowe przedstawienie definicji pojęcia matka. Przejmująca kołysanka powstała ze wspomnień i indywidualnych relacji jej współpracowników, kompozytorki Angélici Negrón, Sashy Velour i Matthew Placeka. To wyjątkowo intymny film operowo-artystyczny.

 

 

Postać, którą gra Sasha Velour, ma za zadanie opiekować się kobietą, która pojawia się przy stole na różnych etapach życia.

 

- Wyobraziłam sobie siebie jako ducha… który szukał zrozumienia dla drugiej postaci. Robię dla niej herbatę, opiekując się nią przez cały czas. Chwila jest statyczna, to przestrzeń, do której wciąż wracają i przekształcają - stwierdziła Velour.

 

Projekt powstał z inicjatywy Negrón, urodzonej w Puerto Rico i mieszkającej na Brooklynie, która myśli o operze w kategoriach nienarracyjnych i często komponuje muzykę obejmującą przeciwstawne skrajności autentycznych nagrań ze sztucznie stworzonymi elektronicznymi dźwiękami. Jej pomysł na wymarzony zespół obejmował Velour, ponieważ w młodości jej mama miała przyjaźniła się z drag queens.

 

- Mam bardzo żywe wspomnienia z tego okresu z dzieciństwa i kiedy widziałem je… podobne do hiper-istot, ich ogrom i pewność siebie, nieskrępowane. Uważam je za część plemienia kobiet, które mnie wychowywały, które zapewniało również bezpieczne miejsce dla mnie i mojej matki - powiedziała kompozytorka. 

 

Centralnym elementem klimatycznego środowiska dźwiękowego Negrón jest jej piosenka The Island We Made, śpiewana przez Bagga, której słowa zmieniają punkt widzenia matki i córki na to, jak ludzie kształtują się nawzajem. Są tam również mikro-sample z lat 90. z muzyki pop. W partyturze osadzona jest również obecność harfy, grana przez Bridget Kibbey, która ma na celu wprowadzenie elementu kołysanki.

 

Zdjęcia odbywały się w ciągu jednego 14-godzinnego dnia w domu na Staten Island, przygotowanym do sprzedaży nieruchomości.

 

Dla niektórych The Island We Made może nie wyglądać ani nie brzmieć jak opera. Nie ma fabuły, nie ma arii ani widocznego piosenkarza. Jest to celowy zabieg, który ma na celu usunięcie oczekiwań, jakie ludzie mają co do opery. 

 

- Co się stanie, jeśli pójdziesz do opery, ale nie ma tam fizycznej obecności głosu - pyta Negrón.

 

Opera Philadelphia wykorzystuje swój kanał cyfrowy, aby poszerzyć kanon współczesnej opery, prezentując artystów, których zwykle nie słyszy się w głównym nurcie muzyki klasycznej i operowej. Dostęp do The Island We Made można zakupić na oficjalnej stronie opery.

 

 

Źródło: operaphila, whyy, inquirer
Natalia Zoń – Poinformowani.pl

Natalia Zoń

Miłośniczka teatru, a szczególnie musicali. Gdy akurat nie jest w teatrze lub na koncercie, czyta i pisze o kulturze. Wielbicielka dobrej muzyki, zwłaszcza tej odtwarzanej z winyli. E-mail: nataliazon@icloud.com