Premiera nowego filmu Tarantino przesunięta

Kilka tygodni temu na oficjalnym profilu Leonardo DiCaprio w serwisie Instagram ukazało się pierwsze zdjęcie z planu najnowszej produkcji Quentina Tarantino. Premierę Once Upon a Time In Hollywood zaplanowano na 9 sierpnia 2019 roku, dokładnie w pięćdziesiątą rocznicę śmierci żony Romana Polańskiego. Dziś wiemy, że termin ten uległ zmianie.

Jak poinformował wczoraj portal Deadline, studio Sony ogłosiło zmiany w datach premier swoich produkcji. Nie ominęło to także jednego z najbardziej wyczekiwanych tytułów roku – Once Upon a Time In Hollywood. Produkcja Tarantino do kin trafi 26 lipca 2019 roku, a więc dwa tygodnie przed pierwotnie ustalonym terminem.

To świetna wiadomość dla fanów twórczości jednego z mistrzów kina. Produkcja obfituje w gwiazdy i ikony kinematografii. Na ekranie pojawią się między innymi: Leonardo DiCaprio (Zjawa, Wilk z Wall Street), Brad Pitt (Big Short, Machina wojenna), Al Pacino (The Irishman, Sinatra), Margot Robbie (Jestem najlepsza. Ja, Tonya) czy Tim Roth (Nienawistna ósemka).

Film przenosi akcję do Hollywood lat 60–tych XX wieku. Bohaterami są dwaj przyjaciele – Rick Dalton, wygasły gwiazdor westernów oraz Cliff Booth, jego dubler. Mężczyźni czują się znudzeni życiem w miejscu, które dawnej Fabryki Snów nijak nie przypomina. Jak zapewnia sam Tarantino, film ma przypomnieć klimat znany z Pulp Fiction – jednego z jego największych dzieł.