Rodzina Gucci nie kryje rozczarowania nowym filmem Ridleya Scotta
Lady Gaga/Instagram

Rodzina Gucci nie kryje rozczarowania nowym filmem Ridleya Scotta

  • Dodał: Marta Wolf
  • Data publikacji: 15.04.2021, 18:44

Minął ponad miesiąc od opublikowania zdjęcia Lady Gagi i Adama Drivera z planu nadchodzącego filmu Ridleya Scotta House of Gucci. Chociaż nie możemy przestać o tym mówić, wygląda na to, że rodzina Gucci nie jest z tego powodu zadowolona i chce wszystkie rozmowy ukrócić. 

 

House of Gucci ożywia opowieść o morderstwie szefa domu mody. Patrizia Reggiani, w której rolę wcieli się Lady Gaga, została skazana na 16 lat więzienia za zabójstwo swojego byłego męża Maurizio Gucciego, wnuka znanego projektanta mody Guccio Gucciego. Film zapowiada się jako historia o burzliwym życiu wielkiej dynastii. W obsadzie znajdziemy takie gwiazdy, jak Jeremy Irons, Jared Leto, Al Pacino, Jack Huston i Reeve Carney. 

 

Podczas gdy zdjęcia obsady regularnie wyciekają na portale społecznościowe i podsycają nasz głód epokowych kostiumów, gry aktorskiej i burzliwej historii, odliczamy dni premiery. Nie możemy tego powiedzieć o rodzinie luksusowego domu mody, a zwłaszcza Patrizii Gucci - jednej z kuzynek Maurizio - która martwi się, że film wykracza poza gatunek biograficznego kryminału i zbyt głęboko zagłębia się w życie prywatne spadkobierców Gucciego. Kobieta postanowiła w imieniu rodziny zabrać głos:

 

- Jesteśmy naprawdę rozczarowani. Kradną tożsamość rodziny, aby zarobić, zwiększyć dochody systemu Hollywood… Nasza rodzina ma tożsamość, prywatność. Możemy porozmawiać o wszystkim. Ale jest granica, której nie można przekroczyć.

 

Rodzina jest także sfrustrowana decyzjami Scotta dotyczącymi castingu, a zwłaszcza rolą Ala Pacino, wcielającego się w rolę eksperckiego sprzedawcy - Aldo Gucciego - który otworzył sklepy w Rzymie i Nowym Jorku, poszerzając zasięg marki i wprowadzając klientelę VIP. Na ten temat dziedziczka też postanowiła się wypowiedzieć:

 

- Mój dziadek był bardzo przystojnym mężczyzną, jak wszyscy Gucci, bardzo wysokim i bardzo eleganckim. Gra go Al Pacino, który nie jest już zbyt wysoki, a to zdjęcie przedstawia go jako grubego, niskiego, z bokobrodami, naprawdę brzydkiego. To wstyd, bo wcale go nie przypomina.

 

Pomimo niepokojów wśród dynastii, film ma się ukazać w listopadzie jeszcze w tym roku. Podczas gdy udostępniane zdjęcia zaspokajają głód i wywołują w niektórych kręgach kontrowersje, świat z niecierpliwością czeka przede wszystkim na kolejne kinowe arcydzieło Ridleya Scotta.

Źródło: DAZED, AP