Kraków: zamiast tradycyjnego Emaus Odpust Zwierzyniecki?
- Dodał: Joanna Cwynar
- Data publikacji: 16.04.2021, 12:52
Przedsiębiorcy, którzy z powodu odwołania odpustu Emaus nie mogli wystawić swoich kramów, zgodnie z decyzją miasta będą mogli zrobić to w weekend majowy, jeśli pozwoli na to sytuacja epidemiczna.
W ubiegłym roku z powodu pandemii COVID-19 odwołanych zostało wiele corocznych wydarzeń związanych z obchodami krakowskich zwyczajów ludowych. Bieżący rok nie okazał się pod tym względem lepszy. Podczas Wielkanocy nie odbyły się dwie tradycyjne imprezy: urządzany w Wielkanocny Poniedziałek odpust Emaus i odbywające się w kolejnym dniu na Kopcu Kraka Święto Rękawki. Podobny do zwyczajowego odpustu jarmark miasto zaplanowało na 1 i 2 maja, by przedsiębiorcy, którzy zaopatrzyli się produkty na Emaus, mogli je sprzedać. Jeśli planów nie pokrzyżuje sytuacja epidemiczna, wydarzenie odbędzie się pod nazwą Odpust Zwierzyniecki, a kramy będą ustawione wzdłuż Błoń przy ul. Focha.
Emaus jest zwyczajem, którego początki sięgają XII wieku. Nazwa odpustu pochodzi od biblijnej wsi, w drodze do której zmartwychwstały Chrystus spotkał swoich uczniów. Jarmark odbywał się corocznie na krakowskim Salwatorze, gdzie nieopodal Klasztoru Sióstr Norbertanek, wzdłuż ulicy Kościuszki, rozkładano kramy, na których można było kupić ludowe zabawki i przysmaki, m.in. serca z piernika, nawinięte na nić małe precelki, balony napełnione helem, pierścionki, gliniane koguciki i charakterystyczne dla odpustu Emaus drewniane figurki grających na instrumentach lub czytających Torę Żydów ubranych w tradycyjne stroje. Prócz straganów pojawiały się również atrakcje dla najmłodszych: loterie fantowe, strzelnice sportowe, karuzele i dmuchane zjeżdżalnie. Na popularność odpustu wpływało także sąsiedztwo spacerowych tras dla całej rodziny – na Kopiec Kościuszki i do Lasu Wolskiego.
Z powodu pandemii pod znakiem zapytania stoi również organizacja obchodów kolejnej krakowskiej tradycji związanej z folklorem, Półwsia Zwierzynieckiego – pochodu legendarnego Lajkonika, który odbywał się corocznie przez 73 lata w oktawę Bożego Ciała, a w 2014 roku został wpisany na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. W ubiegłym roku zabawa została zorganizowana jedynie w wersji online: Lajkonik tańczył samotnie na płycie krakowskiego rynku.