Ryan Reynolds planuje remake "Kevina samego w domu"

Ryan Reynolds, odtwórca roli uwielbianego Deadpoola, planuje stworzyć remake jednej z najpopularniejszych komedii lat 90-tych. Będzie to jednak projekt zrealizowany nieco w innym stylu. Jego tytuł ma bowiem brzmieć Stoned Alone (ang. naćpany) i wszystko wskazuje na to, że należeć będzie do filmów kategorii R.

Stoned Alone to historia Kevina z dwudziestoma latami na karku. Młodzieniec nie para się pracą. Zamiast tego woli całymi dniami uprawiać i palić marihuanę. Kiedy spóźnia się na ostatni samolot zmierzający do rodzinnego miasta, zostaje w domu całkiem sam. Zbliżające się święta Bożego Narodzenia planuje spędzić na delektowaniu się liściastymi wyrobami. Pod wpływem narkotyku Kevin wpada w paranoję - jest przekonany, że ktoś usiłuje włamać się do domu. Co ciekawe, pod domem faktycznie zaczynają kręcić się podejrzane postaci, które planują zuchwałe włamanie. Naćpany Kevin postanawia bronić domostwa za wszelką cenę.

Choć Reynolds jest na razie tylko producentem obrazu, nie wyklucza się, że jego nazwisko ostatecznie figurować będzie w obsadzie. Za scenariusz odpowiadają: Matt Mider i Kevin Burrows (scenarzyści komedii Męska paczka). Reżyserią zajmie się Augustine Frizzell (znana z ról w m.in. Mój przyjaciel smok czy A Ghost Story).

Za realizację Stoned Alone odpowiadać będzie studio 20th Century Fox. Premiery filmu spodziewać się można prawdopodobnie na przełomie 2019 i 2020 roku. Nasuwa się pytanie - czy w przyszłości Stoned Alone stanie się nieodłącznym, tradycyjnym elementem świąt Bożego Narodzenia? Przekonamy się.