Korea Południowa przedstawia kolekcję dzieł sztuki zmarłego szefa Samsunga

Odwiedzający muzeum mogli po raz pierwszy przyjrzeć się niektórym z 23 000 dzieł sztuki przekazanych Korei Południowej z kolekcji nieżyjącego już prezesa firmy Samsung, Lee Kun-hee. W środę (21.07) w Seulu otwarto dwie wystawy, zaledwie kilka miesięcy po tym, jak rodzina biznesmena ogłosiła darowiznę, starając się uregulować podatek od spadków w wysokości ponad 12 bilionów wonów (10,4 miliarda dolarów).

Lee, którego ojciec założył jedno z największych na świecie przedsiębiorstw branży elektronicznej w latach 30. XX wieku, zmarł w październiku ubiegłego roku w wieku 78 lat. W kwietniu jego rodzina ogłosiła, że ​​zapłaci ponad połowę wartości jego majątku w postaci podatku od spadków. Tego samego dnia Ministerstwo Kultury, Sportu i Turystyki Korei Południowej ujawniło, że rodzina Lee przekazała około 23 000 antyków i dzieł sztuki do publicznych kolekcji, a ich przejęcie pomoże obu instytucjom konkurować ze słynnymi muzeami za granicą.

Prace prezentowane są w Muzeum Narodowym Korei i Narodowym Muzeum Sztuki Nowoczesnej i Współczesnej (MMCA). Wśród eksponatów znajdują się wielowiekowe antyki i współczesne koreańskie dzieła sztuki, a obrazy europejskich nazwisk, takich jak Pablo Picasso i Claude Monet, mają zostać odsłonięte w przyszłym roku.

MMCA otrzymało prawie 1500 prac, które w tym tygodniu muzeum nazwało darowizną stulecia. Według starszego kuratora Parka Mihwy, kolekcja obrazów, rysunków i rzeźb stanowiła największy wkład, jaki otrzymało muzeum zarówno pod względem wartości, jak i skali.

Wśród przedmiotów nabytych przez MMCA znajduje się 119 prac artystów zachodnich, m.in.: Paula Gauguina, Pierre-Auguste Renoira, Camille Pissarro, Marca Chagalla, Salvadora Dalí i Joana Miró. Ponad 90% stanowią koreańskie dzieła, w tym ponad 100 prac malarza Lee Jung Seoba.

Na początku tego miesiąca Ministerstwo Kultury, Sportu i Turystyki ujawniło, że planuje budowę nowego muzeum poświęconego wyłącznie kolekcji Lee.

Źródło: CNN