"Awangarda" - Jack Campbell [RECENZJA]
Źródło własne

"Awangarda" - Jack Campbell [RECENZJA]

  • Dodał: Natalia Zoń
  • Data publikacji: 27.09.2021, 11:07

17 września 2021 roku ukazała się pierwsza część serii Narodziny FlotyAwangarda – autorstwa Jacka Campbella, wydana nakładem wydawnictwa Fabryka Słów. Powieść to prequel Zaginionej Floty. Jeśli ktoś czytał tę serię, to napewno nie trzeba zachęcać go do sięgnięcia po nową pozycję autora. A ci, którzy nie mieli jeszcze okazji zapoznać się z twórczością Campbella, mogą swą kosmiczną przygodę rozpocząć właśnie od Awangardy.

 

Ziemia przestała być centrum wszechświata. Po wynalezieniu napędu skokowego, pozwalającego podróżować w kosmosie z prędkością nadświetlną, ludzkość zakłada kolejne kolonie. Jednak ogromne odległości pomiędzy nowo zasiedlonymi układami oznaczają, że stary porządek i prawo międzygwiezdne, nadzorowane przez Ziemię, przestają istnieć. Kiedy sąsiedni świat przypuszcza atak, młoda kolonia, Glenlyon, zwraca się o pomoc do Roberta Geary’ego, byłego oficera floty gwiezdnej oraz Mele Darcy, byłej szeregowej piechoty kosmicznej. Mając do dyspozycji jedynie zaimprowizowaną broń i kilkunastu ochotników muszą stawić czoła okrętom wojennym oraz uzbrojonym żołnierzom. W obliczu kolejnych ataków i coraz większych strat zadawanych przez piratów jedyną nadzieją na odzyskanie pokoju jest Carmen Ochoa, „Czerwoniec” z pogrążonego w anarchii Marsa oraz Lochan Nakamura, przegrany polityk. Ta dwójka ma jednak plan – chcą położyć podwaliny pod wspólną obronę, co pewnego dnia może przekształcić się w sojusz.

 

Choć fani serii Zaginiona Flota zdążyli już się pogodzić z końcem przygód z uniwersum, autor postanowił zaskoczyć czytelników nowym cyklem – Narodziny Floty. Jest to prawdziwa gratka dla fanów cyklu i jej dodatkowych serii. To powrót do uniwersum, lecz w całkiem innej odsłonie. Czytelnik równocześnie śledzi losy kilku bohaterów, co jest na duży plus. Daje to większe perspektywy na poznanie świata przedstawionego. Dodatkowo owi bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani. Czytając cały czas zastanawiałam się czy ich plan się uda, a jeśli nie – to jak w tym przypadku postąpią. Sprawiło to, że nie mogłam się oderwać od lektury. Byłam bardzo ciekawa ich dalszych losów.

 

Fani dobrego, kosmicznego science fiction na pewno się nie zawiodą. Akcja jest wartka i książkę czyta się bardzo szybko. Dla czytelnika dopiero zaczynającego przygodę z Flotą ciekawe będzie poznawanie nowego uniwersum. Z kolei fani cyklu, znając już przyszłe wydarzenia (i to te dziejąc się setki lat po akcji w Awangardzie), z zainteresowaniem będą poznawać aspekty kosmicznej polityki, powstawanie intryg, które doprowadziły do przyszłych wydarzeń, czy to jak zawierane i zrywane były międzyplanetarne sojusze. Znajdą tu także odpowiedzi na nurtujące ich wcześniej pytania. 

 

Awangardzie nie brakuje też twardej kosmicznej akcji w dobrym, znanym z poprzednich powieści Campbella stylu. Świat wykreowany przez autora jest tak intrygujący, że z niecierpliwością będę czekać na kolejną część. Awangarda to świetny początek nowego cyklu z uniwersum Floty. Zdecydowanie polecam!

 

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Fabryka Słów.

 

Tytuł: Awangarda

Autor: Jack Campbell

Wydawnictwo: Fabryka Słów

Liczba stron: 411

Data premiery: 17.09.2021

 

Źródło: Fabryka Słów
Natalia Zoń – Poinformowani.pl

Natalia Zoń

Miłośniczka teatru, a szczególnie musicali. Gdy akurat nie jest w teatrze lub na koncercie, czyta i pisze o kulturze. Wielbicielka dobrej muzyki, zwłaszcza tej odtwarzanej z winyli. E-mail: nataliazon@icloud.com