Ruszył 37. Warszawski Festiwal Filmowy

W polskiej stolicy rozpoczęło się prawdziwe święto kina i kinematografii. Organizatorzy WFF po raz kolejny po brzegi wypełnili festiwalowe dni premierowymi pokazami, dokumentami, filmami krótkometrażowymi, polskimi klasykami i nie tylko. Miejscem świętowania są dwa warszawskie kina: Kinoteka w Pałacu Kultury i Nauki oraz Multikino w Złotych Tarasach.

Warszawski Festiwal Filmowy istnieje od 1985 roku, a od 2009 roku znajduje się w gronie festiwali akredytowanych przez Międzynarodową Federację Stowarzyszeń Producentów Filmowych. W tym zaszczytnym towarzystwie nie brakuje takich imprez, jak te z Cannes, Wenecji, Berlina, Locarno, Tokio, Moskwy, Szanghaju czy Tallina. W puli tegorocznych filmów znajdują się produkcje z Europy, Ameryki Północnej i Południowej, Azji, a nawet Afryki. WFF dzieli się na sekcje konkursowe i niekonkursowe.

W ramach tych pierwszych rozstrzygane są: konkurs międzynarodowy dla filmów fabularnych z całego świata (powyżej 60 minut), konkurs 1-2, gdzie zobaczyć można filmy fabularne, które powstały jako pierwsze i drugie produkcje w dorobku reżyserów z całego świata, konkurs Wolny Duch, który uwielbiany jest przez wielu, a znaleźć tam można niezależne i nowatorskie pełnometrażowe filmy fabularne oraz dokumentalne, nie tylko z Europy; konkurs filmów dokumentalnych oraz konkurs filmów krótkometrażowych, którego zwycięzcy mogą ubiegać się o Nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej.

Równie barwnie prezentują się sekcje niekonkursowe, a wśród nich: pokazy specjalne filmów fabularnych i dokumentalnych z całego świata, polska klasyka, czyli filmy starsze niż 10 lat, które były ważne w historii polskiej kinematografii, odkrycia, a w nich pełnometrażowe filmy prezentowane na zagranicznych, filmowych festiwalach, które poruszają istotne problemy współczesnego świata, rodzinny weekend filmowy oraz pokaz najlepszych polskich filmów krótkometrażowych z 2018 roku.