Cowboy Bebop z nowym trailerem!

W 1998 roku na ekranach telewizorów pojawił się jeden z najlepszych seriali anime. Cowboy Bebop swoją fabułą i pomysłowością wytwórni Sunrise inc. podbił serca widzów. Po ponad 20 latach znów będziemy mogli śledzić losy galaktycznych łowców nagród, tym razem w wersji filmowej.

Serial w reżyserii Shinchiro Watanabe jest połączeniem westernu, filmu akcji, fantastyki i komedii. Do tego dochodzi niesamowita fabuła, która budzi podziw prawdziwych fanów anime. Teraz przyszła kolej na wersję filmową, która, miejmy nadzieję, wzbudzi takie same emocje jak serial sprzed 20 lat.

Zarys fabuły nowego serialu Netflixa nie jest do końca znany, nie wiadomo bowiem czy będzie on naśladował swoją starszą wersję, czy zobaczymy coś zupełnie nowego. W anime akcja rozgrywa się w latach 70. XXI wieku. Rozwój techniki spowodował globalną katastrofę, przez którą zginęło kilka miliardów ludzi, jednocześnie doprowadził on do możliwości osiedlania się na innych planetach w naszym Układzie Słonecznym. Duży obszar zamieszkania łączy się ze wzrostem przestępczości, z którą nie radzi sobie policja, dlatego zdecydowano się na powrót profesji z Dzikiego Zachodu – łowcy nagród. Jedną z ekip, która zarabia na życie łapiąc przestępców, jest załoga statku Bebop: Spike Spiegel, Faye Valentine, Jet Black, Ed a także genetycznie zmodyfikowany pies Ein.

Pomysłodawcą i scenarzystą nowego serialu Netflixa jest Christopher Yost, pomaga mu oczywiście Shinchiro Watanabego, twórca oryginalnego serialu. Na ekranie zobaczymy m.in.: Johna Cho, Alexa Hassella, Danielle Pinede oraz Mustafe Shakira. Nowy Cowboy Bebop już 19 listopada na platformie Netflix. 

Źródło: Filmweb