Poznań Game Arena 2021 [RELACJA]
Martyna Koczorowska

Poznań Game Arena 2021 [RELACJA]

  • Dodał: Maciej Baraniak
  • Data publikacji: 30.10.2021, 00:06

Prawdę mówiąc, po najnowszej edycji Poznań Game Arena nie spodziewałem się zbyt wiele. Ot, chciałem po prostu miło spędzić czas spotykając się z dawnymi znajomymi, pograć w różne oferowane gry, kupić przypinkę i tyle. Jednakże to, co tam zastałem, zeszło jeszcze poniżej moich oczekiwań...

 

Na wstępie muszę podkreślić, iż była to najuboższa edycja od wielu lat. Zdaję sobie sprawę, że sytuacja pandemiczna pokrzyżowała plany organizatorom, jednakże nazywanie tego normalną, właściwą edycją, było po prostu błędem. Na całe wydarzenie zostały poświęcone dwa pawilony, z czego jeden w połowie obejmował reklamy sponsorów oraz nadchodzących targów, zatytułowanych Retro Motor Show (to ostatnie akurat pochwalę, bo autka były ładne).

 

W związku z tym, nie sposób wypowiadać się o tym wydarzeniu pozytywnie, kiedy za tak małą zawartość, wymaga się normalnej ceny biletu. Muszę to podkreślić, gdyż z podobnym problemem borykali się najprawdopodobniej organizatorzy Pyrkonu. Jednak oni wpadli na całkiem sensowny pomysł, by zrobić specjalną, letnią edycję, która od razu była zapowiadana jako ta "okrojona". Ludzie już od początku wiedzieli, że będzie to coś mniejszego, gdzie zwyczajnie spotkają się ze znajomymi, chwilę pochodzą i tyle. Szkoda, iż tutaj nie zrobiono podobnie, bo zdecydowanie było to potrzebne.

 

Zresztą organizacja na samym wydarzeniu także poległa srogo, jeszcze z innego powodu. Otóż wszelkie wymogi sanitarne, tudzież środki ochrony tutaj nie istniały. Pomijam fakt, iż maksymalnie 20% uczestników miało prawidłowo założoną maseczkę, ale niestety przedstawiciele stoisk także ich nie mieli (w tym miejscu pozdrawiam Panów z pewnej stacji benzynowej, którzy szczególnie zapadli mi w pamięć pod tym względem). W mojej opinii była to skrajna nieodpowiedzialność, szczególnie patrząc na rosnący wskaźnik zarażeń. Poza tym, niedawno byłem na MFKiG, gdzie ludzi była podobna ilość, a spora większość zachowała wszelkie środki ochrony, więc zdecydowanie jest to możliwe, o ile się chce.

 

Mimo wszystko, fani gier i tak zapewne znaleźli tutaj coś dla siebie. Jeśli ktoś miał ochotę sprawdzić konkretną grę przed zakupem bądź chciał pochwalić się swoimi umiejętnościami w Lidze Legend, to miał do tego świetną okazję. Szczególnie na pochwałę zasługuje duża ilość tytułów dla dzieci, gdyż często można było dostrzec młodszych, którzy świetnie się bawili. Oczywiście nie zabrakło także wielu znanych streamerów ani konkursów czy turniejów, także jeśli ktoś oczekiwał tylko takich wrażeń, to powinien być zadowolony.

 

Ostatecznie cała ta relacja jest jak stypa, podczas której atmosfera panuje sztywna, bo żartować nie wypada. Niestety taka jest najnowsza edycja PGA, choć tu chyba wszyscy jeszcze żyją. Nie zdziwię się, jeśli ktoś bawił się świetnie i szczerze mnie to cieszy, jednakże dla mnie była to porażka na wielu płaszczyznach. Nadal mam nutę nostalgii do tego wydarzenia poprzez wgląd na dawne lata i liczę, że w takiej formie powróci, aczkolwiek na ten moment to po prostu dramat, o którym wolę zapomnieć. Jedyne, co faktycznie mi się podobało, to reklama Retro Motor Show (na które swoją drogą zachęcono mnie na tyle dobrze, że zamierzam iść), ale to idealnie podsumowuje moje wrażenia.

 

Poniżej galeria zdjęć z wydarzenia, zrobionych przez Martynę Koczorowską.

Maciej Baraniak – Poinformowani.pl

Maciej Baraniak

Student UEP na kierunku prawno-ekonomicznym. Prywatnie miłośnik różnych gatunków kina oraz komiksów, a przy tym mający bardzo specyficzny gust muzyczny. E-mail: maciej-baraniak@wp.pl