Autorzy książek zbiorowo bojkotują izraelskiego wydawcę

Popierając decyzję pisarki Sally Rooney, aby nie sprzedawać praw do tłumaczeń izraelskiemu wydawcy, inni autorzy, m.in.: Kamila Shamsie, Monica Ali oraz China Miéville podpisali list stworzony przez Artists for Palestine. 

Jakiś czas temu Rooney odrzuciła ofertę sprzedaży praw do tłumaczenia na język hebrajski jej nowej powieść Beautiful World, Where Are You wydawnictwu Modan, który wcześniej opublikował jej dwie poprzednie książki (Normalni ludzie oraz Rozmowy z przyjaciółmi). Irlandzka pisarka powiedziała wówczas, że wspiera ruch Bojkot, Dezinwestycja, Sankcje (BDS), który działa na rzecz zakończenia międzynarodowego wsparcia dla ucisku Palestyńczyków przez Izrael i naciskania na Izrael, aby przestrzegał prawa międzynarodowego, i nie odczuwa tego za słuszne, by współpracować z izraelską firmą, która nie dystansuje się publicznie od apartheidu i nie wspiera narzuconych przez ONZ praw narodu palestyńskiego.

Podczas gdy dwie izraelskie sieci książek ogłosiły, że wycofają książki Sally Rooney ze swoich półek, posunięcie pisarki poparło 70 pisarzy i wydawców. W liście zorganizowanym przez Artists for Palestine UK, sieć kulturalną stojącą razem w obronie praw Palestyny, pojawiły się takie nazwiska jak: Kevin Barry, Rachel Kushner, Geoff Dyer, Pankaj Mishra, Carmen Callil i Ahdaf Soueif. 

Artyści palestyńscy poprosili swoich międzynarodowych kolegów o zaprzestanie współudziału w łamaniu przez Izrael praw człowieka, a to dla wielu z nas jest wyraźnym obowiązkiem etycznym. Odmowa Sally Rooney podpisania kontraktu z głównym izraelskim wydawcą, który sprzedaje prace izraelskiego Ministerstwa Obrony, jest zatem wzorową odpowiedzią na narastającą niesprawiedliwość wyrządzaną Palestyńczykom - napisano w liście.

Kamili Shamsie, brytyjsko-pakistańskiej zdobywczyni Nagrody Kobiet i sygnatariuszce listu, wycofano wcześniej nagrodę literacką za jej poparcie dla ruchu BDS. Pisarka powiedziała, że nie pozwoli na publikacje swojej pracy w Izraelu ze względu na to, że nie ma izraelskiego wydawcy, który byłby całkowicie niezależny od państwa.

Członek i założyciel ruchu BDS powiedział, że salutuje autorom, którzy poparli Rooney w jej decyzji o zdecydowanej solidarności z palestyńską walką o wolność, sprawiedliwość i równość poprzez odrzucenie umowy z wydawcą, który jest współwinny izraelskiego reżimu apartheidu.

Źródło: theguardian.com