Grzegorz Turnau i Igor Herbut w utworze "Zupa na Plantach"
- Dodał: Natalia Zoń
- Data publikacji: 27.11.2021, 14:52
Na portalu YouTube można już posłuchać utworu Zupa na Plantach wykonanej przez Grzegorza Turnaua i Igora Herbuta. To specjalna piosenka na piąte urodziny akcji.
Osoby zaangażowane w inicjatywę Zupa na Plantach starają się uwrażliwiać innych na problemy i wyzwania związane z bezdomnością, ubóstwem i wykluczeniem społecznym.
Wszystko zaczęło się w listopadzie 2016 roku, kiedy mała grupa ludzi mieszkających w Krakowie, z bardzo różnych środowisk, postanowiła, że chce wyjść na ulicę i poznać osoby doświadczające bezdomności. W trakcie pierwszych wyjść nie wiedzieliśmy jeszcze, co dokładnie będziemy robić. Nastawialiśmy się na słuchanie i stopniowe poznawanie ludzi. Przy ciepłej zupie zaczęły rodzić się relację, coraz większa otwartość na siebie nawzajem i poznawanie problemów, z jakimi co dzień mierzą się osoby doświadczające bezdomności - czytamy na oficjalnej stronie Zupy na Plantach.
Wolontariusze jednak nie tylko rozwożą zupy, ale także kanapki czy ciepłe napoje. Jedna z wolontariuszek szyje fartuchy, a za zebraną kwotę kupuje czekolady, aby osłodzić życie osób doświadczonych bezdomnością. Osoby zaangażowane w Zupę na Plantach prowadzą także aktywizację społeczną, organizują śpiwory, namioty, ubrania czy artykuły spożywcze i higieniczne.
Z okazji 5. urodzin osoby zaangażowane w tą szlachetną inicjatywę zaprosiły do wspólnego działania wspaniałego artystę – Grzegorza Turnaua – który napisał słowa i muzykę. Do wspólnego wykonania utworu zaprosił Igora Herbuta. Oprócz Igora Herbuta oraz Grzegorza Turnaua, który również zagrał na fortepianie, w piosence można usłyszeć również: Macieja Mąka (gitary), Roberta Kubiszyna (gitara basowa), Cezarego Konrada (perkusja) oraz Wojtka Olszaka (hammond, cs80).
Teledysk do piosenki to owoc spotkania się przy stole w Żywej i na ulicach Krakowa. I tak doszło w Żywej Pracowni do wyjątkowego spotkania. Takiego, jakie lubimy najbardziej. Takiego, gdzie jesteśmy razem i czujemy się ze sobą dobrze. Ludzie pozornie różni, ale bardzo sobie bliscy. Artyści, wolontariusze, osoby w kryzysie, ludzie w różnym wieku. I nagraliśmy coś pięknego – czytamy w opisie pod teledyskiem.
