sanah w Dąbrowie Górniczej, czyli koncert w ramach „Kolońska i szlugi Tour” [RELACJA]
Paulina Klimek

sanah w Dąbrowie Górniczej, czyli koncert w ramach „Kolońska i szlugi Tour” [RELACJA]

  • Dodał: Paulina Klimek
  • Data publikacji: 06.12.2021, 11:00

sanah, najpopularniejsza polska artystka według zestawienia wrapped platformy Spotify, nie zwalnia tempa i, korzystając z nieustającej popularności, zadowala swoich fanów kolejnymi koncertami. Miałam przyjemność uczestniczyć w piątkowym (3.12) koncercie w Dąbrowie Górniczej, w ramach trasy Kolońska i szlugi Tour.

 

Artystka pojawiła się na scenie z lekkim, prawie piętnastominutowym opóźnieniem, jednak nie słychać było większych narzekań. sanah wyłoniła się zza kurtyny bosa, niczym leśna rusałka i rozpoczęła koncert spokojną i nieco melancholijną wersją najnowszego utworu - Kolońska i Szlugi. Na początku widać było jedynie samą artystkę, która przygrywała na klawiszach, wykonując utwór, dopiero później opadła kotara i zaczęło się właściwe show. 

 

W czerwcu miałam przyjemność być również na innym koncercie sanah, w ramach trasy #nosory Tour i chcąc czy nie, automatycznie porównywałam całe piątkowe wydarzenie z tym wakacyjnym. Nie ulega wątpliwości, że sama scenografia była dużo mniej cukierkowa, ale jest to całkowicie zrozumiałe, w końcu Irenka różni się od Królowej dram. Bezapelacyjnie największą atrakcję stanowił jeden z elementów scenografii - ogromna gęś znajdująca się na scenie, która przez cały koncert mieniła się różnymi kolorami i zmieniała swoje wizualne oblicze. Niemniej jednak, zarówno koncert na poprzedniej trasie, jak i ten piątkowy, były skrupulatnie zaplanowane i dopracowane.

 

Artystka wykonywała zarówno te nowsze, jak i starsze utwory. Z welonem na głowie i bukietem w ręku, sanah wykonała ten Stan, usłyszeć można było także porywające do tańca Co ja robię tutaj i Bujda. Trochę oddechu przynosiły wolniejsze, wprowadzające nieco melancholii Melodia czy wars. Nie mogło także zabraknąć piosenki, od której tak naprawdę zaczęła rosnąć popularność wokalistki - Szampan. Na pewno zaskakiwać mogła aranżacja piosenki Oczy, w której sanah wraz ze swoimi chórkami przed refrenem, nawiązując do jednej z najpopularniejszych piosenek disco-polo Zenona Martyniuka, wyśpiewała kilkukrotnie oczy twe oczy zielone, co tworzyło swoiste wprowadzenie do dalszej części utworu. Cały koncert kończył się energicznym wykonaniem piosenki Kolońska i szlugi, a wszystko okraszone było dużą ilością baniek mydlanych, wyłaniających się ze specjalnych maszyn na scenie.  

 

Podczas koncertu sanah oczywiście nie szczędziła popisów na skrzypcach, a także na fortepianie, wykonując piosenkę 2:00. To, co mnie pozytywnie zaskoczyło, to odśpiewanie przez artystkę dwóch coverów - Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał, który powstał w ramach kampanii reklamowej firmy Tymbark, a także coveru Prawy do lewego, który całkowicie porwał publiczność do wspólnej zabawy. 

 

Między piosenkami był również moment przerwy, podczas której wokalistka zmieniała kreację. Tę chwilę wypełniło specjalne nagranie, na którym pojawił się Vito Bambino, z którym sanah nagrała utwór Ale jazz!. Artysta w zabawny sposób tłumaczył, o czym śpiewa jego koleżanka z branży oraz czytał wybrane komentarze pod teledyskiem do wspólnego utworu muzyków. Pojawiło się także znane już z poprzedniej trasy nagranie, na którym pojawia się sanah jako Irenka. 

 

Nie da się ukryć, że koncerty tej piosenkarki są dopracowane i zazwyczaj dużo się podczas ich trwania dzieje. Urocza, sprawiająca wrażenie zagubionej dziewczyna, która w przerwach nawiązuje kontakt z fanami, podczas wykonywania piosenek zmienia się w pewną siebie, zatraconą w muzyce kobietę. Z przyjemnością ogląda się jej pląsy na scenie, ale przede wszystkim wielką radość sprawia słuchanie sanah na żywo. Nie ukrywam, że jestem fanką twórczości tej wokalistki i mimo że nie bywam zbyt często na koncertach, tak bez zastanowienia kupuję bilety na kolejne koncerty tej artystki. 

Paulina Klimek – Poinformowani.pl

Paulina Klimek

Ukończyła Zarządzanie mediami i reklamą na Uniwersytecie Jagiellońskim. Blogerka i pasjonatka literatury. W wolnych chwilach fotograf turniejów piłkarskich. Z zamiłowaniem do chodzenia po górach. Kontakt: klimek.paulina02@gmail.com