Czesław Mozil i Hania Rani w przejmującym utworze "Z miłości"
Mystic Production TV/YouTube screenshot

Czesław Mozil i Hania Rani w przejmującym utworze "Z miłości"

  • Dodał: Izabela Brzostek
  • Data publikacji: 09.02.2022, 22:34

W listopadzie ubiegłego roku z nowym albumem powrócił Czesław Mozil. Wokalista zaprezentował właśnie kolejny singiel z płyty #IDEOLOGIAMOZILA, do którego wykonania zaprosił Hanię Rani.

 

Krążek zatytułowany #IDEOLOGIAMOZILA miał swoją premierę 26 listopada 2021 roku. To siódmy album w dorobku Czesława Mozila, którym powrócił po przerwie. Piosenki, które znalazły się na płycie, są bardzo osobistymi obserwacjami muzyka i poruszają niełatwe tematy. Pierwszym singlem zwiastującym nowe wydawnictwo była piosenka Mama zawsze mówiła, która pojawiła się wraz z teledyskiem, w którym muzyk poruszył problem bezdomności w Polsce. Drugi singiel to utwór zatytułowany Dzień, w którym uśmiech znikł, w którym Czesław przedstawił taką wizję Polski, jakiej nie chciałby oglądać.

 

Teraz wokalista zaprezentował kolejną piosenkę, do której muzykę współtworzyła Hania Rani. Z miłości porusza kolejny ważny i trudny temat, jakim jest przemoc domowa. Hania wzbogaciła utwór przepiękną i wzmagającą emocje grą na fortepianie. Do singla powstał także klip, który został nagrany grudniu 2021 w Monterrey (Meksyk). Reżyserem obrazu jest Zuzanna Gorczycka, która przedstawiła historie miłości dwóch par, tej doświadczonej i po przejściach oraz tej nastoletniej, rozpoczynającej wspólne życie. Tak o powstaniu utwóru powiedział Czesław:

 

- Przemoc kojarzy nam się zwykle z agresją, która pozostawia fizyczne ślady, brutalnością czy gwałtem. Łączymy ją z patologią, wypieramy, tłumaczymy tradycją, często wręcz marginalizujemy. Tymczasem statystyki różnych organizacji są bezwzględne: w Polsce aż 85 tysięcy osób rocznie pada ofiarą przemocy w rodzinie, a to kropla w morzu, bo tylko co trzeci przypadek przemocy jest w ogóle zgłaszany. 

 

A co z innym rodzajem przemocy? Z dominacją w związkach, zastraszaniem, czy poniżaniem partnera? Co z psychicznym cierpieniem, którego doświadcza nasz partner-ka z powodu naszych działań lub zaniechań, a czasem wypowiedzianych w afekcie lub intencjonalnie słów? Czy jest ktoś wolny od takich doświadczeń i to zarówno będąc ofiarą, jak i sprawcą? 

 

„Z miłości” to utwór dla mnie ważny. Pisałem go, będąc szczęśliwy, wypoczywając z żoną na wakacjach. A jednak doświadczałem formy melancholii, rozmyślałem o tej idylli i o tym, jak bardzo chciałbym czuć się tak cały czas i że to przecież niemożliwe.

 

 

Źródło: Mystic Production TV/YouTube
Izabela Brzostek – Poinformowani.pl

Izabela Brzostek

Moje ulubione miejsce to te pod sceną na koncercie. Piszę o muzyce z miłości do muzyki.