Behemoth potępia atak na życie i wolność Ukraińców

Nie jest zaskoczeniem, że zespół Behemoth zmienił swoje plany i ogłosił, że nie zaprezentuje się wiosną przed Ukraińcami oraz Rosjanami. Czołowy przedstawiciel polskiego metalu potępił wydarzenia, które mają obecnie miejsce u naszego wschodniego sąsiada.

Wiele gwiazd estrady odwołało swoje koncerty, które miały odbyć się wkrótce w Ukrainie i Rosji. Nie dziwi fakt, że ich grono stale się powiększa. Dzisiaj (15.03) oświadczenie w mediach społecznościowych opublikował zespół Behemoth. Koncerty metalowego giganta w tych państwach miały odbyć się w kwietniu.

Potępiamy atak na życie i wolność Ukraińców oraz wspieramy ich dzielnie stawiany opór. Niemożliwe jest zmienienie terminów koncertów, dlatego prosimy, abyście zwracali się o zwroty pieniędzy w punktach, w których nabyliście bilety.

Ostatnim razem Nergal i spółka wystąpili na terenie Rosji w 2014 roku. Wszystkich muzyków oraz kilka innych osób związanych z zespołem aresztowano po kilku koncertach. Powodem miały być wizy, które nie zezwalały na wykonywanie pracy w kraju. Każdy otrzymał od sądu karę grzywny (2 tys. rubli), nakaz opuszczenia terytorium Federacji Rosyjskiej i 5-letni zakaz wstępu tamże. Grupa chciała powrócić już w 2020 roku, ale wówczas plany pokrzyżowała pandemia. Występy przekładano na 2021, a potem na 2022 roku.