Keith Richards zdradza szczegóły nowej płyty The Rolling Stones
CBS Sunday Morning/YouTube screenshot

Keith Richards zdradza szczegóły nowej płyty The Rolling Stones

  • Dodał: Jakub Banaszewski
  • Data publikacji: 18.03.2022, 09:28

Gitarzysta The Rolling Stones - Keith Richards - zdradził najnowsze plany legendarnego zespołu. Grupa pracuje nad kolejnym studyjnym albumem, pierwszym bez perkusisty Charliego Wattsa w składzie. 

 

W najnowszym wywiadzie udzielonym dla amerykańskiego magazynu Rolling Stone, gitarzysta legendarnego The Rolling Stones Keith Richards podzielił się z fanami najnowszymi planami z obozu zespołu. Dotyczą one kolejnego studyjnego albumu, nad którym obecnie pracują muzycy. I choć o pracach nad trzydziestym pierwszym krążkiem kapeli wiadomo już od jakiegoś czasu, to wielką niewiadomą pozostawała kwestia, czy usłyszymy na nim zmarłego w 2021 roku perkusistę Charliego Wattsa. W wywiadzie dla Rolling Stone, Richards rozwiewa te wątpliwości:

 

- Mamy wciąż wiele zarejestrowanych nagrań z perkusją Charliego, ale byliśmy dopiero w połowie prac nad płytą kiedy zmarł... - zdradził gitarzysta. - Oczywiście, by dalej nagrywać potrzebujemy perkusji, więc na płycie zagra Steve Jordan - dodał Richards.

 

Tym samym gitarzysta kultowego zespołu potwierdził, że wciąż trwają prace nad pierwszym studyjnym albumem The Rolling Stones, na którym nie usłyszymy Charliego Wattsa. Zmarły w zeszłym roku perkusista grał na wszystkich dotychczasowych krążkach grupy, od debiutu z 1964 roku po płytę Blue & Lonesome (2016) oraz ostatni premierowy singiel Stonesów - Living in a Ghost Town z 2020 roku. Steve Jordan, który ma pojawić się na kolejnym albumie zespołu, jest z kolei uznanym muzykiem sesyjnym. Zastąpił on Wattsa za zestawem perkusyjnym na ubiegłorocznej trasie koncertowej zespołu, a także wyruszy wraz z Mickiem Jaggerem,  Keithem Richardsem i Ronniem Woodem na zaplanowane na lato 2022 roku tournée z okazji 60-lecia The Rolling Stones. 

 

Nie znamy jeszcze dokładnych szczegółów wydawniczych kolejnego studyjnego albumu brytyjskiej legendy rocka. Będzie to jednak pierwszy od siedemnastu lat, a więc od wydania A Bigger Bang, krążek z premierowym autorskim materiałem muzyków. Blue & Lonesome z 2016 roku zawierał bowiem wyłącznie bluesowe standardy. Nie przeszkodziło to jednak Stonesom w umieszczeniu go na pierwszym miejscu list przebojów na całym świecie.

 

Źródło: Rolling Stone