"Dobry rok" [RECENZJA]
Martyna Koczorowska

"Dobry rok" [RECENZJA]

  • Dodał: Maciej Baraniak
  • Data publikacji: 09.05.2022, 21:40

Na łamach naszej strony regularnie pojawiają się kolejne tytuły familijne, gdyż rynek ten jest olbrzymi. Stale wychodzą kolejne gry, które chcą zachęcać rodziny do wspólnych posiadówek, a jedną z takich pozycji jest Dobry rok.

 

Dobry rok to gra rywalizacyjna dla 2-5 graczy, w której budujemy małe zwierzęce imperium. Nasze zadanie jest niezwykle proste - mamy 8 miesięcy, aby zdobyć jak najwięcej zapasów bądź tworzyć rzeczy pomagające nam owe zapasy uzbierać. Zadanie nie będzie proste, gdyż posiadamy ograniczone zastępy pracowników, a ponadto wiele zależy od elementów losowych. Wygrywa gracz z największą ilością uzyskanych punktów.

 

Na wstępie zaznaczę, iż wiem, że tytuł ten jest niezwykle podobny do Everdell, natomiast nie będę tutaj porównywał obu tytułów. To nie kontynuacja czy spin-off, a produkt od zupełnie innych twórców, wydany zresztą przez inne wydawnictwo. Mimo wszystko, podczas czytania opisu rozgrywki porównanie nasuwa się samo i nie będę tego ukrywał.

 

Skoro formalności mamy za sobą, to warto podyskutować o samej rozgrywce, która jest naprawdę przyjemna. Rozbudowywanie naszego imperium sprawdza się znakomicie i choć mam już dwójkę z przodu swojego wieku, to wciąż bawiłem się przednio. Mechaniki wymagają sporej ilości kombinowania, szczególnie przy wybieraniu przedmiotów, które chcemy kupić za zdobyte surowce, ale dzięki temu tytuł jest niezwykle atrakcyjny. W końcu im trudniej osiągnąć zwycięstwo, tym przynosi ono większą satysfakcję.

 

Przy tym bardzo podoba mi się to, że twórcy stworzyli dwa warianty rozgrywki, w zależności od naszej ilości czasu oraz obycia z grą. Możemy grać w trybie 6 lub 8 miesięcy, co oczywiście wydłuża bądź skraca czas grania, a w konsekwencji wpływa znacząco na ekonomię. Niby głupota, ale szczególnie przy pierwszych partiach, gdzie jeszcze nie rozumiemy do końca mechanik, możemy sobie znacznie pomóc poprzez brak przymusu grania długodystansowego. Oczywiście sprawdzi się to również przy okazji grania z młodszymi, mogącymi się znudzić, przy okazji dłuższej partii.

 

Mam jedynie problem wobec mechanik losowości, których jest tutaj zdecydowanie za dużo. Ja wiem, że istnieją gry pokroju Chińczyka, gdzie gracz nie ma zbyt wiele do gadania i o prawie wszystkim decyduje kostka, natomiast przy takich pozycjach, stawiających mocno na ekonomię i samodzielne decyzje, oczekuję już większej kontroli gracza. Niestety w tym przypadku twórcy postanowili uzależnić ilość zdobywanych surowców od rzutu kostką, co sprawia, że ktoś może doskonale podejmować decyzje, a i tak przegrać przez swojego pecha. Nie jest to fajne.

 

Na szczęście fajna, a nawet rewelacyjna jest oprawa graficzna tej gry. Podoba mi się bardzo, jak twórcy podeszli do tematu, gdyż gra olśniewa swoimi grafikami, budując niezwykły klimat. To istotny element w tytułach familijnych, więc szczególnie zwracam na niego uwagę, ale również doceniam, albowiem nie zrobiono tego na odwal się, a włożono w to dużo serca. Jest kolorowo i ze stylem, a drewniane króliczki, liski i borsuki to cudo.

 

Zresztą pod kątem technicznym nie ma tutaj niczego do zarzucenia. Choć wydawnictwu Lucrum Games zdarzały się pomysły lekko nietrafione, tak tutaj wszystko wygląda naprawdę ślicznie. Co dało się zrobić z drewna, to zrobiono, natomiast reszta, wykonana z tektury, także prezentuje się fantastycznie. Od jakiegoś czasu nie trafiła mi się żadna wtopa podczas recenzowania i bardzo mnie to cieszy, gdyż jest to pozytywny znak dla rynku.

 

Dobry rok to więc fantastyczny tytuł rodzinny. Mam obiekcje co do elementów losowych, natomiast rozgrywka była niezwykle przyjemna i wciągnąłem się podczas kilku partyjek, jakie rozegrałem. Ładnie uczy dzieciaki pór roku i ich wagi dla zwierzątek, a przy tym porywa swoim przepięknym i uroczym klimatem. Jeśli ktoś szuka ciekawej nowości, do pogrania ze swoimi pociechami, ale nie tylko, to zdecydowanie jest to tytuł wart uwagi.

 

Grę otrzymałem do testów dzięki uprzejmości wydawnictwa Lucrum Games.

Maciej Baraniak – Poinformowani.pl

Maciej Baraniak

Student UEP na kierunku prawno-ekonomicznym. Prywatnie miłośnik różnych gatunków kina oraz komiksów, a przy tym mający bardzo specyficzny gust muzyczny. E-mail: maciej-baraniak@wp.pl