Pearl Jam wystąpił z nowym perkusistą
tammylo/Wikimedia Commons

Pearl Jam wystąpił z nowym perkusistą

  • Dodał: Jakub Banaszewski
  • Data publikacji: 14.05.2022, 12:37

Amerykański zespół Pearl Jam natrafił na nietypowy problem podczas trwającej właśnie trasy. Z powodu niedyspozycji perkusisty Matta Camerona na scenie wraz z grupą pojawiło się kilku muzyków zastępczych.

 

Legenda grunge - Pearl Jam - jest obecnie w długo wyczekiwanej i wielokrotnie przekładanej z powodu pandemii trasie koncertowej, promującej swój jedenasty album Gigaton z 2020 roku. I choć koncertowe życie powoli wraca do normy, echa pandemicznych wydarzeń nie opuszczają grupy. Z powodu zakażenia wirusem SARS-CoV-2 perkusista Pearl Jam Matt Cameron musiał opuścić ostatnie dwa występy zespołu w Oakland - 12 i 13 maja. Zespół nie zdecydował się jednak po raz kolejny przekładać zaplanowane koncerty, a znalazł godne zastępstwo dla byłego bębniarza Soundgarden, który w Pearl Jam gra od 1998 roku. Na scenie za zestawem perkusyjnym zastąpili go dwaj muzycy, którzy wymieniali się tą funkcją między piosenkami. Byli to były gitarzysta Red Hot Chili Peppers Josh Klinghoffer, który dołączył do zespołu z Seattle jako artysta wspomagający, a także miejscowy nauczyciel muzyki oraz wieloletni przyjaciel grupy - Richard Stuverud - który po raz pierwszy wystąpił na scenie przed tak dużą publicznością. Ta niezwykła w historii zespołu okazja zaowocowała dwoma wyjątkowymi koncertami, podczas których nie zabrakło największych przebojów zespołu, a także studyjnych rarytasów.

 

Podczas pierwszego wieczoru w Oakland doszło również do nietypowej sytuacji. Na ostatni z utworów blisko dwuipółgodzinnego koncertu do zespołu dołączył wyłowiony z publiczności fan, który wyraził chęć zagrania na perkusji z muzykam. Niejaki Josh Arroyo zasiadł za perkusją w wieńczącym występ utworze Yellow Ledbetter. Tym sposobem był to pierwszy w ponadtrzydziestoletniej historii zespołu koncert, podczas którego zagrało aż trzech perkusistów. 

 

Muzyczny trzon zespołu Pearl Jam tworzą: wokalista Eddie Vedder, gitarzyści Mike McCready i Stone Gossard oraz basista Jeff Ament. Natomiast na przestrzeni ponad 30 lat na scenie miejsce perkusisty zmieniało się aż pięciokrotnie. Przez szeregi zespołu przewinęli się: Dave Krusen, Matt Chamberlain, Dave Abbruzzese, Jack Irons oraz obecny członek zespołu - Matt Cameron. Ostatnie dwa koncerty Pearl Jam były pierwszymi opuszczonymi przez Camerona występami kapeli od 24 lat.

 

Źródło: NME, Koncerty w Polsce/Facebook