Proces Billa Cosby'ego: ława przysięgłych zaczyna obradować od nowa

Ława przysięgłych w procesie Billa Cosby'ego mogła w piątek ogłosić wyrok, ale z powodu godzin pracy gmachu sądu wznowienie obrad wyznaczono na poniedziałek, a w międzyczasie jeden z ławników udał się na zaplanowany urlop. Teraz przysięgli będą musieli zacząć pracę od zera.

Ława przysięgłych przez dwa dni obrad odpowiedziała na osiem z dziewięciu pytań w sprawie Billa Cosby'ego, m.in. czy molestował on seksualnie Judy Huth w 1975 roku, czy zdawał sobie sprawę z faktu, że była ona wówczas niepełnoletnia i czy ofierze należy się odszkodowanie.

Sędzia Craig Karlan początkowo zgadzał się na ogłoszenie werdyktu częściowego, ale kiedy okazało się, że do zamknięcia gmachu Sądu Najwyższego w Santa Monica w piątek zostało kilka minut, zdecydował o wznowieniu sprawy w poniedziałek. To zbiegło się z zaplanowanym wcześniej urlopem przewodniczącej ławników, przez co ci będą musieli zacząć obrady od zera z nową osobą.

Bill Cosby był skazany w 2018 roku na 10 lat więzienia w sprawie dotyczącej podania środków odurzających i molestowania seksualnego Andrei Constand. W 2021 roku komik został wypuszczony na wolność decyzją sądu w Pensylwanii. Powodem były uchybienia w trakcie jego procesu.

Źródło: ABC News