Nowe „Minionki” zdobyły już 700 milionów dolarów na świecie
Minionki/IMDb

Nowe „Minionki” zdobyły już 700 milionów dolarów na świecie

  • Dodał: Maciej Baraniak
  • Data publikacji: 01.08.2022, 22:33

Jak co tydzień, przyszedł czas na podsumowanie Box Office z ubiegłego weekendu.

 

Na wstępie warto odhaczyć największą premierę tego weekendu, którą była DC Liga Super-Pets. Produkcja zarobiła solidne 41 mln $ na świecie, co nie jest wynikiem złym, ale zdecydowanie nie spełniającym oczekiwań studia. Jest to kolejna porażka animacji w tym roku, obok Buzza Astrala, i trudno doszukiwać się w tym innej przyczyny niż debiut nowej odsłony Minionków.

 

Ta ostatnia stała się prawdziwym sukcesem kasowym, gdyż w ubiegły weekend przekroczyła barierę 700 mln. To wynik wręcz kosmiczny, jak na animację, szczególnie w ostatnim czasie. Oczywiście trwają już prace nad kontynuacją głównej serii, a także tej, poświęconej wyłącznie Minionkom. Być może studio pokusi się również o stworzenie kolejnych spin-offów.

 

Poza tym, standardowo należy odhaczyć, iż najnowsze widowisko z Tomem Cruisem wciąż jest uwielbiane przez widzów. Z każdym kolejnym tygodniem wszyscy spodziewają się zatrzymania wyniku, tymczasem produkcja ma już na koncie 1,321 mld z całego świata. Spadki są na tyle małe, że nawet przekroczenie granicy 1,4 mld nie wydaje się być nierealne. Póki co, mamy do czynienia z najbardziej kasowym filmem roku i nic tego nie zmienia, a realne szanse będzie miała tylko nowa Czarna Pantera oraz Avatar.

 

Pozostałe produkcje to już właściwe stare kotlety, które czekają na swoją premierę w streamingu. Nowy Jurassic World ma na koncie 942 mln i stopniowo opuszcza kina. Przekroczenie bariery miliarda wydaje się nierealne, tak jak pokonanie ostatnich przygód Doktora Strange'a (ten ostatni uzyskał wynik 954 mln).

 

Dziwna rzecz dzieje się natomiast z nową odsłoną Thora. Jeszcze dwa tygodnie temu pisaliśmy, na podstawie wyników z Box Office Mojo, że film uzyskał już 712 mln. Na ten moment jednak produkcja ma dopiero 662 mln. Taki wynik byłby naprawdę słaby i, jeśli okaże się prawdą, może świadczyć w pewien sposób o porażce studia. Może takie rezultaty skłonią producentów, aby wyznaczali dłuższe terminy twórcom efektów specjalnych, a w konsekwencji widownia mogłaby otrzymać skończone dzieła.

 

W przyszłym tygodniu do kin wejdzie Bullet Train i może on solidnie namieszać. W kinach dawno nie pojawił się bowiem film akcji zrobiony w staroszkolnym stylu, tak więc jest szansa na sukces. Z drugiej strony, nikła promocja Sony może odbić się czkawką na wyniku. Wszystko okaże się wkrótce. Na pewno może się on przyczynić do ostatecznego wypchnięcia Thora oraz Jurassic World. Nowy Top Gun zapewne jeszcze zostanie.

Źródło: Deadline; Box Office Mojo
Maciej Baraniak – Poinformowani.pl

Maciej Baraniak

Student UEP na kierunku prawno-ekonomicznym. Prywatnie miłośnik różnych gatunków kina oraz komiksów, a przy tym mający bardzo specyficzny gust muzyczny. E-mail: maciej-baraniak@wp.pl