Ezra Miller oskarżony o przemoc psychiczną i działalność w sekcie

Śledzącym przebieg kariery odtwórcy roli Flasha nie było dane długo czekać na następne wiadomości na temat aktora. Tym razem również nie są one pozytywne, a gwiazda nadchodzącej produkcji spod dachu DC oskarżana jest o przejawianie agresywnych zachowań, a nawet przewodnictwo podejrzanemu zgrupowaniu.

Ezra Miller nie po raz pierwszy zapisuje się w opinii publicznej jako manipulator i osoba skłonna do bójek. Tym razem do konfliktu doszło między nim a ekolożką, Tokatą Iron Eyes. Uprzednio zaniepokojeni o stan zdrowia dziewczyny rodzice rozpoczęli batalię sądową. Sprawa dotyczyła przemocy psychicznej i zmuszania Tokaty do zażywania narkotyków, czemu ona sama definitywnie zaprzecza. Oliver Ignatius, były przyjaciel oskarżonego w swoich relacjach dla Business Insider wyznaje, iż widział tę dwójkę podczas wielu z ich burzliwych kłótni. Był on stałym świadkiem werbalnego znęcania się nad kobietą i skrajnego reagowania krzykiem na błahostki, takie jak jej wygląd lub przejawianie zupełnego braku uszanowania dla uczuć drugiego człowieka.

Ponadto, Miller według zeznań ofiar miał stać za utworzeniem swego rodzaju sekty na terenie Islandii. Jego ofiary przywołują te wydarzenia anonimowo, a wśród nich znalazły się wspomnienia kobiety tymczasowo odwiedzającej stolicę. W wynajmowanym przez aktora domu ujrzała rozłożone materace i ludzi wpatrujących się w oprawcę, którzy trwali w skupieniu bez względu na jego diametralne zmiany nastroju i często ukazywaną skrajną złość. Potwierdzono również, że miał on podobne epizody w swojej przeszłości.

Warner Bros. Discovery wciąż nie udzieliło odpowiedzi na te szokujące doniesienia, przez co przyszłość zawodowa gwiazdy stoi pod znakiem zapytania.

Źródło: worldtimetodays.com