„Parki” [RECENZJA]
Martyna Koczorowska

„Parki” [RECENZJA]

  • Dodał: Maciej Baraniak
  • Data publikacji: 18.08.2022, 12:52

Gry familijne stale pojawią się na naszym portalu, ale jakoś tak się złożyło, iż nigdy nie miałem okazji zrecenzować Parków. Postanowiłem więc nadrobić swoje zaległości i muszę przyznać, iż to kolejna świetna pozycja do rodzinnego grania.

 

Parki to prosta gra rywalizacyjna, w której ruszamy się po planszy, zbieramy surowce, wymieniamy owe przedmioty na inne karty, a z tych ostatnich otrzymujemy punkty zwycięstwa, przekładające się na ostateczny wynik. Wszystko to w pięknej atmosferze zwierzątek i genialnych krajobrazów.

 

Nie lubię zaczynać swoich recenzji od chwalenia aspektów wizualnych gry, albowiem może być to pretekst do tuszowania nędznej rozgrywki. Mimo to, nie sposób mi się nie zachwycać nad pięknem tej gry w pierwszej kolejności, ponieważ to jeden z najładniejszych tytułów, jaki ukazał się na naszym rynku w ostatnich miesiącach. Śliczne, dopracowane krajobrazy powalają swoim sznytem, a niedowiarków po prostu zapraszam do galerii poniżej, aby mogli lepiej przyjrzeć się wszystkim grafikom.

 

Poza tym, wiele rzeczy zostało wykonanych rewelacyjnie pod kątem technicznym. Karty, jak to karty, nie robią zbyt dużego wrażenia wykonaniem (choć grafika to co innego), ale za to otrzymujemy metalowy znacznik pierwszego gracza, jak również bardzo ładne fizyczne surowce. Czapki z głów, gdyż ostateczny efekt wygląda obłędnie.

 

Żeby jednak nie było, to rozgrywka nie jest nędzna, a bardzo dobra. Jest stosunkowo prosta, gdyż nie zostaniemy zaskoczeni ogromem różnorakich mechanik, a raczej twórcy oferują nam dość proste ruchy, abyśmy dobrze się bawili, ale nie utonęli w rozmiarze gry. Muszę przyznać, że po kilku rozgrywkach byłem fanem tego wyboru, ponieważ dobrze się bawiłem, nie czując się przy tym jakkolwiek przytłoczony.

 

Przy tym, gracz ma tutaj naprawdę sporą kontrolę i za to również należy pochwalić ten tytuł. Elementów losowych jest tutaj co prawda sporo, ale służą one głównie do urozmaicania samej rozgrywki, aniżeli uprzykrzania życia graczom, którym za dobrze szło przez ich myślenie. Jestem na to bardzo wyczulony, tak więc cieszy mnie, iż obrano akurat taką ścieżkę.

 

Widać jednak, że ma być to tytuł bardzo familijny i wiążą się z tym wszystkie cechy, o których wyżej wspomniałem. Gra ma być prosta i przyjemna, a zarazem zachwycać swoim wykonaniem graficznym oraz technicznym, aby cieszyć oczy podczas rozgrywki. Wybór ten jest naprawdę dobry, gdyż trudno zrobić grę dla każdego, a w ten sposób otrzymaliśmy tytuł dla konkretnego grona odbiorców, ale przynajmniej bardzo dopracowany.

 

Parki to więc udany tytuł familijny, o którym trudno się pisze, ale bardzo przyjemnie się gra. Ma proste mechaniki oraz prześliczną oprawę wizualną, tak więc dorośli jak i dzieci będą bawić się świetnie. Obrano konkretne i całkiem duże grono odbiorców, dla którego stworzono ten tytuł i nie sposób się nie zgodzić, iż wyszło to genialnie. Jeśli ktoś szuka takiej pozycji, to warto się nad nią pochylić.

 

Grę otrzymałem do testów dzięki uprzejmości wydawnictwa Albi.

Maciej Baraniak – Poinformowani.pl

Maciej Baraniak

Student UEP na kierunku prawno-ekonomicznym. Prywatnie miłośnik różnych gatunków kina oraz komiksów, a przy tym mający bardzo specyficzny gust muzyczny. E-mail: maciej-baraniak@wp.pl