Spotify jest z nami od dekady. Kogo słuchaliśmy najczęściej?

  • Data publikacji: 11.10.2018, 10:20

Aplikacja jest z nami dokładnie dziesięć lat i jeden dzień. Do Polski trafiła w 2013 roku i z miejsca przekonała do siebie wielu słuchaczy. Darmowy dostęp do muzyki sprawił, że dziś niemal każda osoba interesująca się muzyką ma konto w tej aplikacji. Dzięki wielu aktywnym użytkownikom z łatwością możemy podejrzeć trendy z ostatnich lat. Kogo słuchaliśmy najczęściej?

 

Dokładna data powstania usługi to 10 października 2008 roku. Przez ten czas aplikacja wkroczyła do 65 krajów, gromadząc miesięcznie średnio 180 milionów słuchaczy. Przez ten czas Szwedzi wypłacili ponad 10 miliardów euro należności z tytułu praw autorskich. Sama baza utworów rozrosła się do ponad 40 milionów nagrań; należy jednak pamiętać, że od jakiegoś czasu dostępne są podcasty, których z dnia na dzień przybywa.

 

Głównym założeniem usługi była walka z piractwem, które w poprzedniej dekadzie było wielkim problemem rynku muzycznego. Konsumenci woleli pobierać utwory z internetu m.in. ze względu na wygodę, co przyczyniło się do wielkich spadków przychodów w tej branży. Spotify, choć nie jest idealne, przyczyniło się do naprawy sytuacji. Streaming stał się bardzo ważną częścią dzisiejszej muzyki, a jego twarzą jest właśnie Spotify.

 

 

Całą dekadę udało zgrabnie się zamknąć w jednym obrazku. Najpopularniejszym artystą jest Drake, a tuż za nim uplasował się Ed Sheeran. Podobna sytuacja ma miejsce wśród najpopularniejszych utworów – panowie zamienili się jedynie miejscami. Warto też zwrócić uwagę na Justina Biebera, który miał udział przy trzech nagraniach znajdujących się w pierwszej dziesiątce najpopularniejszych utworów.

 

Widoczna jest też dominacja trzech gatunków muzyki: dance, elektronicznej oraz rapu. Rock jest reprezentowany jedynie przez The Killers. Ich utwór Human był najpopularniejszym nagraniem 2008 roku. W mainstreamie nie ma już miejsca dla gitar elektrycznych z perkusją, co nie do końca jest takie złe – artyści mogą nagrywać dla swoich fanów bez przejmowania się, czy wstrzelą się w trendy rynkowe.

 

Przez te lata obcowaliśmy z wieloma wspaniałymi nagraniami i, co oczywiste, nie wszystkie zmieściły się na infografice. Spotify przygotowało playlistę z najpopularniejszymi nagraniami z ostatnich dziesięciu lat. Znajdziemy tu zarówno klasyki z 2009 roku, o których ledwo już pamiętamy, jak i zeszłoroczne przeboje. Szykuje się wspaniała podróż muzyczna. Nie wiem jak Wy, ale ja już zapiąłem pasy i jadę szukać zaginionych hitów.