„Ostatniej nocy w klubie Telegraph” [RECENZJA]

„Ostatniej nocy w klubie Telegraph” [RECENZJA]

  • Dodał: Martyna Koczorowska
  • Data publikacji: 11.11.2022, 16:32

Przyznaję, iż zdarza mi się sięgnąć po książkę, sugerując się wyłącznie jej wyglądem. Chociaż większość wyborów była sukcesem, tym razem zrozumiałam, że nie warto oceniać książki po okładce.

 

Ostatniej nocy w klubie Telegraph przedstawia historię osadzoną w latach 50. w San Francisco. Lily Hu odkrywa swoją tożsamość wraz z biegiem wydarzeń, ale miejsce, w którym zamieszkuje, nie należy do bezpiecznych. Wspólnie z koleżanką, Kathleen Miller, potajemnie chodzi do tytułowego klubu Telegraph, aby oglądać występy Tommy Andrews – kobiety w męskim stroju. Nawet kiedy ojcu Lily zagraża przymusowy powrót do Chin, a dziewczyna odczuwa przerażenie, nie potrafi zrezygnować ze spotkań w klubie Telegraph. 


 

Wydarzenia wymienione w powyższym opisie, które pojawiają się także na odwrocie książki, są praktycznie streszczeniem połowy powieści. Niestety sprawia to, iż fabuła jest nużąca, a czytelnikowi brakuje motywacji do dalszego jej poznawania, w końcu spora jej część jest mu znana. Bardzo żałuję, bo może wystarczyło nie zdradzać aż tak dużo i książka wypadłaby zdecydowanie lepiej. 

 

Sytuacje ratuje styl i ciekawe osadzenie w ramach czasowych. Przez warstwę tekstu dosłownie się płynie, ponieważ język jest bardzo przyjazny, tak jak na młodzieżowy tytuł przystało. Osadzenie historii w latach 50. było doskonałym wyborem, a dodanie osi czasowych pozwoliło na dokładne zrozumienie realiów. Co rozdział widzimy, jaki jest kontekst wydarzeń historycznych do losów bohaterów książki. 

 

Napisałam już we wstępie o doskonałej okładce, która zachęciła mnie do czytania, i muszę dodać, iż polskie wydanie wypada doskonale. Przepiękna wyklejka i okładka to nie wszystko, co zostało nam zaoferowane. Po przeczytaniu książki znajdziemy pytania do wszystkich rozdziałów, które możemy przedyskutować sami bądź w gronie osób znających ten tytuł. Spotkałam się z takim pomysłem pierwszy raz, ale już jestem jego ogromną fanką.   

 

Ostatniej nocy w klubie Telegraph niestety mnie zawiodło, ponieważ fabuła kompletnie nie zaskakuje. Pozytywne wrażenie pozostawia jednak wydanie, gdyż oprócz kwestii wizualnych, daje czytelnikom coś więcej. 

 

Tytuł: Ostatniej nocy w klubie Telegraph

Autor: Malinda Lo

Data premiery: 26.10.2022

 

Książkę otrzymałam do recenzji dzięki uprzejmości wydawnictwa We need Ya.