Policja wszczęła śledztwo ws. skandalu wokół wokalisty Rammstein

Portal Barron’s donosi, że policja w Berlinie wszczęła śledztwo po serii oskarżeń wymierzonych w Tilla Lindemanna. Jego problemy zaczęły się od opisania na Twitterze sytuacji, która miała wydarzyć się przed majowym koncertem zespołu w Wilnie.

Od kilku tygodniu w Internecie wiele kobiet oskarża wokalistę zespołu Rammstein o odurzanie, próbę molestowania i namawianie do seksu. Pierwsza była Shelby Lynn, która twierdzi, że taka sytuacja wydarzyła się przed koncertem, który odbył się 22 maja w Wilnie. Sekstet w odpowiedzi opublikował oświadczenie, w którym m.in. nadmieniał, że najważniejsze jest bezpieczeństwo fanów, a sam Till podjął kroki prawne.

Na internetowe oskarżenia zareagowały niemieckie służby.

Wszczęto wstępne postępowanie przeciwko Tillowi Lindemannowi na podstawie zarzutów odnoszących się do wykroczeń na tle seksualnym i rozprowadzania narkotyków - przekazała przedstawicielka berlińskiej policji.

W międzyczasie współpracę z Tillem zerwał wydawca książek. Problemem ma być pewna produkcja dla dorosłych, w której muzyk celebruje przemoc seksualną wobec kobiet.

Rammstein oraz francuski żeński duet Abélard wystąpią 30 i 31 lipca na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Z kolei sam Till i zespół Aesthetic Perfection zaprezentują się 26 listopada w katowickim Spodku.