„Asymetria” Bartosza Szczygielskiego [RECENZJA]
Źródło własne

„Asymetria” Bartosza Szczygielskiego [RECENZJA]

  • Dodał: Natalia Zoń
  • Data publikacji: 06.03.2024, 11:04

Po książki Bartosza Szczygielskiego sięgam zawsze z ogromną chęcią. To autor, którego pozycje jeszcze nigdy mnie nie zawiodły. Tak było i tym razem w przypadku Asymetrii.

 

Alicja Mort wie, że śmierć nie jest sprawiedliwa, od kiedy rozmawiała z kobietą podejrzaną o zamordowanie córki. Wie, a które mięśnie mimiczne patrzeć, aby sprawdzić, czy ta mówi prawdę. Specjalizuje się w wykrywaniu kłamstw, a mimo to nic nie mogło jej przygotować na to, do czego zdolni są ludzie.

 

Kobieta zostawiła za sobą przeszłość. Jednak pewnego dnia pod jej drzwiami znajduje tajemniczą przesyłkę, która sprawi, że będzie musiała zmierzyć się z tym, co odległe.

 

Asymetrii widzimy dwie linie czasowe. Poznajemy lepiej przeszłość Mort, a dzięki temu też lepiej rozumiemy teraźniejszość. Kiedyś przyczyniła się do skazania kobiety, teraz pomaga w szukaniu dowodów na zdrady małżonków. Działa pod przykrywką, wabi i kusi. Jej życie wydaje się poukładane i zupełnie inne od tego dawnego. Do czasu, gdy powraca sprawa sprzed lat. Autor pokazuje, że nawet jeśli bardzo byśmy chcieli zapomnieć o tym, co było – czasami jest to niewykonalne. Bohaterka musi nie tylko powrócić pamięcią do tamtych lat, ale i znów pracować z ludźmi, o których wolałaby zapomnieć. 

 

Bartosz Szczygielski idealnie przedstawił postać Alicji, jej przemianę i pobudki, którymi się kieruje. To kobieta sprytna, inteligentna i umiejąca postawić na swoim. Wie, co robi i jest świadoma swoich umiejętności. Widzimy ją, gdy pracuje w policji i później, gdy jest już cenioną profesjonalistką, która działa na własną rękę. 

 

Jak to u Szczygielskiego bywa, nie będziecie spodziewać się zakończenia. Są tajemnice, sekrety i zwroty akcji, ale i podłoże psychologiczne. Wszystko to owiane lekkim humorem. Dialogi nie raz wywołały u mnie uśmiech na twarzy. Jak to u Szczygielskiego bywa, nie będziecie spodziewać się zakończenia. 

 

Asymetria to świetnie zapowiadający się początek nowego cyklu. Jestem pewna, że miłośnicy Chyłki Remigiusza Mroza polubią się także z Alicją. Z chęcią sięgnę po kolejne tomy, jak tylko pojawią się na rynku. 

 

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Czwarta Strona.

 

Natalia Zoń – Poinformowani.pl

Natalia Zoń

Zawsze odlicza do jakiegoś koncertu. Miłośniczka teatru, a szczególnie musicali. W wolnych chwilach pochłania kolejne książki. E-mail: nataliazon@icloud.com