„Aqua” [RECENZJA]

Testowałem już dużo gier planszowych dla najmłodszych, ale mam wrażenie, że świat wody i oceanów jest wyjątkowo mało eksplorowany. Wszyscy wolą łąki czy lasy, dlatego widok tej części środowiska pozytywnie mnie zaskoczył. Sprawdźmy zatem, czy w parze z unikalnym pomysłem wyszła również dobra gra.

Aqua to gra rywalizacyjna dla 2-4 graczy. Naszym zadaniem jest dobieranie kafelków ze stołu, a następnie dokładanie ich do swoich kafelków, tak aby stworzyć miejsce dla stworzeń morskich lub rafy koralowe. Za wszystkie czynności dostajemy punkty, a ten, kto ma ich najwięcej, wygrywa grę.

Gra jest niezwykle prosta w założeniu i to bardzo mnie cieszy. Wiele tytułów mających łączyć zabawę z graniem posiada zbyt wiele mechanik, przez co młodsze dzieciaki mogą się odbić, natomiast tutaj wszystko jest niezwykle proste. Ot, bierzesz kafelek, który najbardziej Ci pasuje, a następnie dokładasz do swojej planszy i jeśli udało Ci się stworzyć coś większego, to jeszcze dokładasz mniejsze lub większe stworzenie morskie. Proste? Proste.

Nie oznacza to jednak, że sama rozgrywka jest banalna, bo trzeba się nieźle natrudzić, aby nie skopać swojej planszy. Wystarczy połasić się na stworzenie jednej rafy i nagle okazuje się, iż z reszty kafelków nic się nie ułoży. Sama rozgrywka przypomina też Tetrisa (w końcu obie to gry kafelkowe), więc możemy w ten sposób pobudzić nasze szare komórki odpowiedzialne za logiczne myślenie.

Trzeba też podkreślić, że gra jest naprawdę śliczna. Tę stylistykę można lubić lub nienawidzić, aczkolwiek ja należę do pierwszej grupy. Doceniam zarówno kreskę występującą przy rysunkach, jak i rozmaite jaskrawe kolory. Jeśli wasze dziecko (lub Wy sami) lubicie klimat morski czy oceaniczny, to zdecydowanie warto pokusić się o tę pozycję. Zresztą zapraszam do galerii poniżej, bo tam znajdziecie przedsmak tego, co Was czeka.

Doceniam też porządne wykonanie tej gry. Dostajemy naprawdę sporą ilość kafelków, które wykonane są z dobrej jakości materiału. Rebel nigdy nas nie zawodził, jeśli chodzi o ten aspekt, aczkolwiek miło widzieć takie wykonanie, gdy mówimy o grze tańszej, niż większość tytułów na rynku. Zrezygnowano jedynie z tworzenia jakichś niesamowitych materiałów, natomiast tutaj nie było to potrzebne.

Ogólnie bardzo polecam zainteresować się Aquą, bo to solidnie wykonana produkcja logiczna. Ma proste mechaniki, dzięki czemu szybko ogarniecie jak powinno się w to grać, ale będzie też stanowić przyjemne wyzwanie podczas rozgrywki. Do tego dodajmy śliczną stylistykę tytułu w połączeniu z nienagannym wykonaniem i mamy naprawdę porządną propozycję na wiosenne wieczory.

Grę otrzymałem do testów na mocy współpracy recenzenckiej z wydawnictwem Rebel.