Skąd wzięły się legendy?
przegladsportowy.onet.pl

Skąd wzięły się legendy?

  • Dodał: Poinformowani .pl
  • Data publikacji: 09.09.2024, 18:32

Legenda to nic innego jak szereg opowieści dotyczących jakiejś postaci historycznej lub miejsca związanego z tą postacią. Zazwyczaj legenda przekazywana jest w formie ustnej. Rzadko można spotkać ją utrwaloną na piśmie. Legendy opowiadają nam, ludziom współczesnym, o dawnych mędrcach, osobach świętych, władcach, politykach, a przede wszystkim o księżniczkach i rycerzach.

W terminologii doby średniowiecza

Nazwa legenda ma swój początek w terminologii wieków średnich. W XIX stuleciu badacze starych opowieści i legend zaczęli tym terminem określać pewien gatunek literacki. Na przykład co niektórzy etnografowie uważają legendy za pewną formę folkloru, a niekiedy splatają jej wątki z całkowicie nieprawdziwą mitologią.

Zawsze żywe

Ustna forma legendy jest zawsze żywa. Nie jest ona definitywnie „spięta” w jakąś sztywną formę, można ją w miarę możliwości upiększać literacko i dodawać do niej  różnych epitetów i porównań. W ten sposób tworzona jest legenda dotycząca danego wydarzenia, którą, w każdym ustnym przekazie, można odpowiednio ubarwić.

Ustna tradycja

W ustnej tradycji raczej trudno jest zachować wszystkie szczegóły dotyczące różnych wydarzeń. Jeszcze trudniej jest wyjaśnić przyczynę takiego zdarzenia historycznego na podstawie legendy.  Pozostaje zatem dość szerokie pole dotyczące sposobu snucia takiej legendarnej opowieści, poprzez często bardzo przypadkowe łączenie różnych faktów, miejsc i osób. Wersja najbardziej zwyczajowa znanych nam współcześnie legend najczęściej znacznie różni się od jej pierwotnej wersji.

Od mitu

Elementy odróżniające legendę od mitu oraz bajki to jej związki z prawdziwymi wydarzeniami i postaciami historycznymi, a także z prawdziwym położeniem na przykład zamku czy dworu, gdzie się dzieje akcja legendy.

 

Nasza Redakcja miała okazję być zaproszona do Parku Legend w Nowej Słupi, gdzie zapoznaliśmy się m.in. z legendarnymi opowieściami dotyczącymi Baby Jagi.

 

 

Ewa Michałowska-Walkiewicz