Corey Taylor myśli nad płytą jazzową

Frontman zespołów Slipknot i Stone Sour powiedział w wywiadzie dla RadioVegas.Rocks, że chętnie nagrałby album jazzowy, lecz ciągle w mrocznym stylu.

W trakcie wywiadu ikonę metalu zapytano, czy poszedłby w ślady swoich kolegów po fachu i nagrał album country. Wokalista stanowczo zaprzeczył i wymienił inny gatunek muzyki:

- Chociaż pochodzę ze stanu Iowa - k***a nie! Absolutnie nie. I nie chodzi o to, że nie dałbym rady napisać czegoś takiego. (...) Właściwie to zastanawiam się nad czymś takim: zorganizować kwartet lub kwintet i stworzyć album jazzowy, a może nawet dark jazzowy, a nagrywałbym to podczas sesji na żywo. Nie pieprzę głupot. Naprawdę powstałoby to na potrzeby mojej osobistej kolekcji... Ponieważ kocham jazz. Wielu nie zdaje sobie z tego sprawy, że słucham dużo jazzu z lat 50. i 60. (...)

W dalszej części wypowiedzi Corey powiedział m.in., że jednymi z jego ulubionych artystów są Billie Holiday i Charlie Parker. Dodał również, że ma przygotowane swoje własne utwory w jazzowych wersjach, a nagranie piosenki Prosthetics Slipknota w jazzowej wersji byłoby dobrym krokiem.

Zespół Slipknot ma wydać w tym roku następcę .5: The Gray Chapter. Amerykanie wystąpią 25 czerwca w roli headlinera pierwszego dnia Mystic Festival w Krakowie.